-
Prawiczek i kolezanki
Data: 03.12.2023, Kategorie: Pierwszy raz Autor: Kowus666
... założonymi nogami podkreślając tym samym kształtny tyłeczek.-Cześć. Odpowiedziały mu chórkiemPaulina zawstydzona bratem, uśmiechała się do koleżanek. Sama była ubrana w miniówkę i pomalowana ostrym makijażem prawie tak mocnym jak Sylwia.Przemknął pomiędzy ich nogami niezdarnie i wszedł do toalety.Słyszał jak szepczą między sobą.-Na bank śmieją się ze mnie, głupie szmaty...-Nie! Nie! Usłyszał głośniej protestującą Paulinę.Wysikał się, spojrzał w lustro wypiął pierś do przodu. Wyszedł z toalety w kierunku kuchni. Nagle usłyszał.-Wojtek napij się z nami! Wołała go Sylwia śmiejąc się.Nie chciał, jego nieśmiałość kazała mu uciekać. Nie wie co się stało ale powiedział że zaraz dołączy.-Przestań! Krzyknęła Paulina na Sylwie. Wyraźnie się jej to nie spodobało.Zrobił sobie kanapkę i wrócił do salonu. Marcelina zeszła z fotela by zrobić mu miejsce i wcisnęła się między koleżanki.Piły drinki z wódką . Były wyraźnie wstawione. – Karniaczek! Krzyknęła Marta wstając i polewając mu połowę szklanki czystej.Nienawidził wódki, zawsze po niej rzygał. Nie mógł odmówić wyśmiały by go, wypił krzywiąc się niemiłosiernie. Dziewczyny były pod wrażeniem, oprócz Pauliny.-Idziecie na kluby później? Nieźle się odwaliłyście. Powiedział nieśmiało.-Miałyśmy iść. Ale się już najebałyśmy. Odpowiedziały wspólnie.Sylwia polała kolejkę. Wojtek słuchał ich rozmów nie angażował się. Dziewczyny rozmawiały jakby go nie było.-Masz dziewczynę? Zapytała go nagle Marta.Speszony pokiwał głową że nie. - A lubisz w ogóle ...
... dziewczyny? Wtrąciła się Paulina z przekąsem. -Wiecie że nigdy nie wiedziałam żeby przyprowadził koleżankę do domu. Zaśmiały się.-Oj tam, może lubi w dupkę dostać. Kpiła z niego Marcelina.- Ja tam nie mam. Nic przeciwko. Odezwała się Sylwia. Roześmiały się wszystkie.-Jesteś gejem? Zapytała Marta z uśmiechem.Czuł się upokorzony i zawstydzony.Kiwał głową że nie. Robiły sobie z niego jaja, nie wiedział jak zareagować, przytłaczała go ta sytuacja. Zaczął żałować swojej decyzji i dołączeniu do nich. Czekał na kolejny cios.– Pewnie jest prawiczkiem. Patrzcie jaki się zrobił czerwony! Marcelina nie mogła powstrzymać śmiechu. Ile ty masz lat?-27. Odpowiedziała za niego Paulina śmiejąc się.- Dobra zostawmy go bo się obrazi.Dziewczyny śmiały się patrząc na niego.Był wściekły i upokorzony, chciał wyjść. Nie odezwał się słowem, siedział na swoim miejscu.Dziewczyny wróciły do plotek, Paulina wyciągnęła z lodówki kolejną wódkę.-Ale mam dzisiaj ochotę się pieprzyć. Wystrzeliła nagle Sylwia. – Dawno mnie nikt dobrze nie wyruchał.-No ja ostatnio się z Marcinem ruchałam. Odezwała się Marcelina. Oj dobrze mi zrobił, trzy orgazmy miałam.Wojtek Speszony spojrzał na Sylwię. Zauważyła to. – A ciekawe jak to jest z prawiczkiem? Miałyście jakiegoś?- No ja nie miałam. - Ja też nie. - Nie. Odpowiedziały wszystkie poza Pauliną.-Nawet o tym nie myślcie! Zakończyła Paulina. Widząc do czego to zmierza- Zostawcie go już!Uśmiechnęły się do siebie. - No co ty! Hahah. Roześmiały się.Piły dalej. Marta usiadła ...