1. Ciocia Daria oddala mi sie cala


    Data: 10.12.2023, Kategorie: Mamuśki Autor: Marcel

    ... uśmiechem. Popatrzyła na mnie i westchnęła lekko. – To co teraz mój ogierze?Poprosiłem ją żeby położyła się na plecach. Byłem lekko wypompowany, potrzebowałem odetchnąć - a właściwie to mój penis potrzebował. Ciocia ułożyła się w seksownej pozie. Usiadłem obok niej i zaczęliśmy się całować. Jej język wił się niczym serpentyna. Czułem w jej ustach słonawy smak mojej spermy, ale nie przeszkadzało mi to mocno. Ta kobieta była jak prawdziwy skarb. Wujek był cholernym szczęściarzem jeżeli pozwalała mu na to wszystko co mi. Potem zjechałem niżej. Chwyciłem za jedną pierś i ścisnąłem ją. Pochyliłem się zaczął ssać jej sutek, trochę jak małe dziecko. Cudowne to było uczucie – cyckać te słodkie brodawki na miękkim, ciężkim balonie. Nagle wszedłem między rozłożone nogi cioci i dalej zajmowałem się jej piersiami. Trwało to kilka minut. Co jakiś czas wypuszczałem z warg cyca i kierowałem swoje usta do jej ust. Wtedy się całowaliśmy. To było cudowne. W końcu poczułem, że twardnieję tam na dole. Ocierałem się penisem o jej srom. W końcu byłem już na tyle twardy, że mogłem w nią wjechać. Zrobiłem to. Pchnąłem i znalazłem się w wiecznie gorącej i mokrej cipce cioci. Rozpocząłem swój taniec, swoje pchnięcia. Jechałem po trzeci orgazm. Powoli się rozkręcałem. Potem wszedłem już na większe obroty. Całował się z ciocią i pchałem w nią swojego kutasa. Czułem jak moje jaja obijają się o jej pośladki. Ładowałem ją. O tak, myślałem sobie. Jest moja, tylko moja. Moja prywatna lala do ruchania. A ...
    ... potem zagrało mi w głowie, że przecież mówiła, że mogę od niej chcieć wszystkiego. Spytałem ją więc:– Lubisz jak cię tak rucham ciociu?– Uwielbiam!– Lubisz jak cię rżnę?– Och tak!Pocałowałem jej usta. Potem się oderwałem i znowu zacząłem gadać:– Mam większego kutasa niż wujek?– Masz znacznie większego i grubszego. Wypełniasz mnie całkowicie.– Wolisz jak to ja ciebie rżnę?– Tak. Jesteś znacznie lepszy niż on.– Jesteś moją suką czy wujka?– Tylko twoją. Jestem tylko twoją suką.Znowu ją pocałowałem. Nakręciłem się taką gadką. Wiedziałem, że zaraz znowu się spuszczę.– Kto jest ojcem twojego dziecka? – spytałem.– Ty – odparła zgodnie z prawdą.– Kto?– Ty. Tylko ty.Potem nie przestając dalej rżnąć, popatrzyłem jej w oczy. Kazałem cioci na mnie spojrzeć. Zrobiła to, a ja utonąłem w ich błękicie. I w końcu wyznałem:– Kocham cię ciociu.Zerknęła na mnie osobliwie. Potem pocałowała mnie. Kiedy w końcu się oderwała, znów zajrzała mi głęboko w oczy. I odparła:– Ja ciebie też kocham.I nagle poczułem, że zaczynam się spuszczać. To była nagła, potężna fala jak erupcja wulkanu. Ponownie wytrysnąłem swój towar, tym razem jednak wszystko trafiło do pochwy cioci. Ja się w niej spuszczałem, ona jęczała, łóżko skrzypiało jak złe, sufit nad naszymi głowami był biały, lampa migotała pomarańczowym światłem. Mieliśmy jeszcze przed sobą całą, pełną wrażeń noc. Tyle figur i rzeczy do przerobienia. Ciocia Daria. Moja nagroda. No bo przecież, tak ostatecznie, czego mężczyzna potrzebuje bardziej niż kobiety, ...
«1...3456»