-
Wakacje z pieprzykiem: Final story
Data: 29.12.2023, Kategorie: koleżanki, wakacje, Sex grupowy Autor: gall anonim
... że jesteśmy umówione i nasi nowi znajomi mogą już czekać by wykonać swoje zadanie. Przewinęłyśmy się tylko ręcznikami. Wyjrzałam i upewniłam się, że korytarz jest pusty i wyszłyśmy z pokoju kierując się do łazienki, trzymałam w ręku tylko żel pod prysznic. Przemknęłyśmy się szybko i doszłyśmy do celu. W środku czekali już Jarek ze Sławkiem ubrani w gustowne szlafroki. Podeszłyśmy do nich powoli patrząc na nich, podczas gdy oni lustrowali nas od stóp do głów. - Gotowi na mycie? - zapytała Alicja stojąc przed Jarkiem i patrząc na jego dolne okolice szlafroka. - Jeśli trzeba... - powiedział Sławek świdrując moje ciało okryte tylko krótkim ręcznikiem, który ledwo zasłaniał mi tyłek. Alicja wzięła mnie za rękę i zaprowadziła pod natrysk w ostatniej kabinie. Mężczyźni poszli za nami obserwując każdy nasz ruch. Weszłyśmy do środka szybko pozbywając się ręczników. Sławkowi i Jarkowi rozbłysły oczy gdy zobaczyli nasze ciała podczas gdy my odwróciłyśmy się do nich plecami ukazując pośladki i odkręcając wodę. Ta oblewała najpierw nasze włosy by za chwile płynąc po ramionach, plecach i tyłkach aż na kafelki. Gdy już byłyśmy zupełnie mokre odwróciłyśmy się do chłopaków ukazując tego czego jeszcze nie widzieli. Pożerali nasze ciała wzrokiem uchylając jednocześnie usta. Dawno pewnie nie widzieli takich ciał jak nasze i nie spodziewali się co im się przydarzy dzisiaj. Wzięłam trochę żelu na rękę i zaczęłam namydlać swoje ciało zaczynając od ramion a na pośladkach kończąc. Alicja ...
... zrobiła podobnie jak ja z tą różnicą, że "przypadkiem" upuściła żel i schyliła (a właściwie wypięła) się odwrócona do facetów tyłem. W takiej pozycji odwróciła głowę w stronę Jarka i Sławka. Na jej pokaz z pożądaniem patrzył Jarek, Sławek zaś obserwował mnie wcierającą żel w piersi i brzuszek. Obaj trzymali ręce w kieszeniach szlafroków, ale obaj też mieli wzwody co uwidoczniło się w postaci "namiotów". Podnieciło mnie to i złapałam Alicje za rękę i przysunęłam do siebie. Objęłam ją w pasie i zaczęłam całować namiętnie z języczkiem. Ta nie była mi dłużna i po chwili obie namiętnie się całowałyśmy i pieścić piersi i uda. Po chwili, która trwała może z minute Sławek powiedział lekko zniecierpliwiony: - Hej laseczki, a my? Nie zapomniałyście o czymś? Popatrzyłam na Sławka, później na Alicje i tak w koło. Aż Alicja przytaknęła i odwróciłyśmy się plecami do chłopaków. - Czekamy... - powiedziałam podając tyłem żel pod prysznic. Żeby wejść pod strumień wody musieli się rozebrać. Poczułam jak Sławek bierze żel i po chwili usłyszałam jak ich szlafroki opadają na ziemie. Nie odwróciłam się tylko spojrzałam na Alicje, która puściła mi oko. Była spokojna i rozluźniona, ale jednocześnie czułam wręcz namacalnie jej podniecenie. Za chwile poczułam za sobą ciepło ciała Sławka i zaraz jego rękę rozcierającą na moich plecach żel. Jarek zrobił zupełnie tak samo. Wmasowywali, a właściwie pieścili nasze plecy. Ręce Sławka raz dotykały mojego karku aż odrzucałam głowę do tyłu, raz w ...