-
Impreza u Pani Jadzi 1 - wspomnienie 34
Data: 12.01.2024, Kategorie: Pierwszy raz BDSM Creampie, Dojrzałe Fetysz Sex grupowy Polskie, Autor: AgaG
... rozwiązali nas i rzucili na podłogę. Klęcząc w kręgu facetów obie obciągałyśmy na przemian, czasem temu samemu. To samo stąło się gdy panowie któzy nas zniewolili chcieli seksu. Bawili się nami tak jak zabawkami. Ja byłam podniecona i ciągle było mi mało, Anka także czerpała ogromną przyjemnośc, ale dość szybko nastała północ. Panowie podziękowali i nas zostawili pełne zmęczenia i zadowolenia. Wtedy Anka zaczęła mnie wylizywać ze spermy. Od stóp, przez cipkę aż do szyi, a przy szyi szepnęła mi do ucha - Aguś mam nadzieję że odwdzięczysz mi się tym samym. - i zdjęła mi maskę - Kiedy zauwazyłaś ? - W pierwszej chwili. - Ale jak ? - To logiczne chyba - powiedziała śmiejąc się i pocałowała mnie niezwykle namiętnie. Tego wieczoru byłśmy kochankami i tylko to się liczyło nic więcej. CZysta zwierzęca namiętnośc. Przeniosłyśmy się pod prysznic, a następnie do pokoju skierowanego dla pań. Było cudownie ale o 1 w nocy już byłam zmęczona. Wtedy Anka założyła mi maskę i zakuła w dyby po czym pochyliła się do mnie mówiąc - Noc jeszcze długa, a jeszcze wielu chce Cię zaliczyć bo jest tutaj rzydzieści siedem par a przynajmniej dziesięć Cię nie spotkało jeszcze. Pocałowała mnie, chwyciła pasek i mocno uderzyła w tyłek. Po tym zniknęła i po chwili do srodka napłynęli ludzie. Rozsiedli się wokoło i czekali mówiąc. W lustrze zobaczyłam Adama. I wtedy Wróciła Anka. Założyłą lateksowy kombinezon i stanęła na środku sali mówiąc. - Witajcie wszyscy. Większośc z was ...
... mnie już miała, ale teraz czas na małą naukę tresury i demonstrację zabawek. Wtedy wyciągnęła kilka biczy, kilka innych zabawek, oraz coś co brzmiało jak paralizator, ale nie widziałam dokładnie co planowała. Słyszałam jedynie entuzjazm. Po chwili pod brzuch podstawiono mi krzesło barowe żebym nie uciekałą i przyszłą pierwsza para z biczem. Bez ceregieli zaczęli go na mnie próbować. Kolejna zrobiłą to samo. Trzecia para przyszłą z wibratorem z wypustkami w kształcie literki Y. Dośc neizdarnie wbili je wprost we mnie ale po chwili czułam rozkosz tak ogromną że kilka dni później byłam gotowa oddać się w sklepie dla dorosłych w zamian za ostatnią sztukę tejże zabawki. CZwarta para wróciłą z biczem. Piąta przyszła z kulką któa raziła prądem. Wszystko było okej do momentu gdy wcisnęli ją w moją cipkę i uruchomili. Wtedy z przyjemności pomieszanej z bólem i zaskoczeniem odpłynęłam. Ocknęłam się przy kolejnej parze i bólu tyłka i pleców. Ostatnia para zrobiła to samo, tyle że oni zostawili zabawkę elektryczną w moim tyłku i pilocik na wierzchu. Wtedy została już tylko Anka i Adam. Usiedli i odpoczywali po czym Anka przemówiłą. - Dobra skarbie użyj sobie tej suczki i zbieramy się do domciu. - Dobra. Pocałowali się i on wstał i podszedł jednym ruchem wbijając się we mnie. Jego kutas był dość dobrze pasujący zwłąszcza że po tylu orgazmach i rpzejściach moja cipka dośc mocno się na nim zaciskała. Widziałąm w lustrze jak Anka rozebrała się i masturbowała właśnie tamtym Y-kiem ...