1. Suknia ślubna cz. 3


    Data: 22.05.2019, Autor: Historyczka

    Jednak najpotężniejsze emocje budzi we mnie myśl, że będąc w sukni ślubnej i welonie, trafiam w łapska czarnoskórego mężczyzny…
    
    A może nawet nie w łapska… a na jego monstrualnego potwora!
    
    Taka afrykańska maczuga mogłaby się nie zmieścić w moich ustach… a co dopiero w piczce…
    
    Zostałabym niewątpliwie rozepchana…
    
    Jak mocno kontrastowałby biel sukni z hebanem jego muskularnego ciała…
    
    No i najlepsze… Niewątpliwie bezlitośnie zalałby moją cipkę… wiecie co to znaczy…
    
    Już niedługo paradowałabym z czarną dzidzią…
«1»