Ciocia Aneta (I) - Opowiadania Erotyczne

Ciocia Aneta (I)

... podczas gdy moja mama spała w pokoju obok. Z d**giej strony byłem podekscytowany i bardzo szczęśliwy, bo dałem ciotce tak wielką przyjemność. W milczeniu długo przytuliliśmy się i pocałowałem ją w czoło. Wtulając się w moje ramię, powiedziała:

-To była najlepsza noc mojego życia - roześmiała się cicho. - Ale pamiętaj, to nigdy nie może ujrzeć światła dziennego. To jest nasza mała tajemnica.

-Możesz mi wierzyć, że nigdy nie zdradzę naszego sekretu - obiecałem, a moja ciocia pocałowała mnie w usta. Mogłem poczuć lekkie muśnięcia jej włosów na mojej klatce piersiowej.

-A teraz zmykaj - uśmiechnęła się szeroko. - Udawaj, że cały czas byłeś w salonie i tam zasnąłeś. W tej szafce powinna być jakaś poduszka i koc - wskazała na mebel przy ścianie.

Niechętnie wstałem i otworzyłem drzwiczki. Faktycznie, była tam świeża pościel, jednak moją uwagę zwróciło coś innego. Tuż obok leżały seksowne ubrania ciotki- gorsety, pasy od pończoch, stringi... Wyobraziłem sobie Anetkę noszącą jeden z tych strojów.

-Już dzisiaj nie - usłyszałem uwodzicielski, choć nieco zmęczony głos. - Może następnym razem pokaże ci jakieś kreacje. Ale teraz kładź się spać, jest już późno.

-No dobrze, ale trzymam cię za słowo - odpowiedziałem z uśmiechem. - Dobranoc, ciociu Aneto.

-Ta noc już jest dobra. Śpij dobrze - powiedziała i mrugnęła do mnie oczkiem.

Cichutko wyszedłem z jej pokoju i udałem się na dół. Położyłem się na sofie w salonie i rozmyślałem o tym co się wydarzyło. Bardzo szczęśliwy, zasnąłem fantazjując o dalszych przygodach z ciocią.