-
Wygrana na loterii 1
Data: 17.01.2024, Kategorie: Anal BDSM Hardcore, Autor: mocny82
... przyjemności, faceci na których trafiała byli raczej nastawieni na zaspokojenie własnych potrzeb, a i z mężem przez ostatnie dwa lata ich związku nie było jej za dobrze w łóżku. Postanowiłem dłużej nie zwlekać i zapytałem JA: Miała byś ochotę przeżyć coś czego nigdy w życiu nie przeżyłaś? B: co masz na myśli? JA: Przygodę twojego życia B: wiesz dobrze że nie mam czasu na żadne wyjazdy, jak nie praca to synek, albo dom. JA: nie mówię o przygodzie podróżniczej B: a o jakiej? JA: przygodzie seksualnej (dłuższe milczenie) B: nie wiem czy powinnam, znamy się tylko z sieci JA: Obiecuję ci tylko że przeżyjesz coś niesamowitego, gwarantuję, że nigdy wcześniej nie doznałaś takiej rozkoszy. Obiecuję ci, że pierwszy raz w życiu będziesz, aż tak w centrum zainteresowania mężczyzny. B: konkretnie co miałabym zrobić? JA: zagrać w moją grę B: miałabym być twoim pionkiem?? JA: o nie, nie, miałabyś być jej główną treścią (cisza) B: a zasady? JA: Po pierwsze zero przemocy Po d**gie tylko ty i ja Po trzecie: całkowita tajemnica Po czwarte twoja uległość i zaufanie, w zamian za rozkosz, spełnienie, i bycie w 100% centrum mojej uwagi. B: kiedy? JA: choćby w najbliższy weekend (cisza) B: zgoda JA: w takim razie zaczynamy, podaj mi swój numer telefonu, od tej pory kontaktujemy się tylko przez smsy Sms JA: Rozgrywka zaczyna się pojutrze, do zobaczenia. Punkt trzeci: realizacja Sobota rano: Sms JA: wybierz ...
... miejsce z którego o 17.20 zabierze cię taksówka SMS B: sklep żabka przy al. Niepodległości Sms JA: ubierz się jakbyś szła do pracy Godzina 18. 30 widzę światła taksówki przy swoim domu.. przyjechała Bożena podeszła do furtki zzzz domofon otworzył furtkę Sms JA: drzwi są otwarte wejdź i zdejmij płaszcz. Wchodzi dość niepewnie wiesza płaszcz na wieszaku przy drzwiach widzę ją przez obiektyw kamery. Dom oświetlają palące się świece Sms JA: podążaj za ogniem Bożena posłusznie przechodzi przez hol i wchodzi po schodach na których stoją świece Drzwi do pokoju zabaw są uchylone, wchodzi w pokoju palą się dwie świece na biurku. Drzwi się zatrzaskują, zauważa, że z tej strony nie mają klamki. Widać jej niepewność, ale nie panikuje. Światło w pokoju się rozjaśnia, rozgląda się nieufnie. Przemawiam do niej przez mikrofon, lekko zmodyfikowanym głosem. JA: witaj B: (zdezorientowana) cześć, gdzie jesteś? Ja: wszystko w swoim czasie Możemy zacząć rozgrywkę? B: tak JA: podejdź do pułki na przeciwko łóżka i weź kopertę Otwórz ją i przeczytaj na głos. Bożena: „witaj piękna twoim pierwszym zadaniem w naszej grze będzie wykonać striptiz, zatańcz naprzeciw lustra, ale nie zdejmuj bielizny” Z głośników zaczęła lecieć zmysłowa muzyka. Bożena staję pomiędzy lustrem a rurą, jest spięta, zdezorientowana. Ma na sobie tą samą czarną spódnice co wtedy w urzędzie, pończochy z jakimś lekkim wzorkiem, czarne szpilki, bluzka na guziki z ...