1. Bardzo ostro z suczką...


    Data: 01.02.2024, Kategorie: Anal BDSM Fetysz Autor: Night_Writer

    ... rękawiczkę, pokazując ci instrument twoich przyjemności. „Myślę, że to już czas, prawda ździro? Wstałem i stanąłem za tobą.
    
    Klęcząc za tobą, poprowadziłem palec wzdłuż twojej szczeliny. Wziąłem jedną z obrzękniętych warg między moje tłuste palce i ścisnąłem mocno, pociągając w dół. Delikatnie gładziłem twoją łechtaczkę kciukiem aż jęknęłaś. „Cicho, dziwko. Nie każ mi cię zakneblować.” Wcisnąłem palec w twoją dziurę, głęboko. Pracowałem nad nią, najpierw wolno, potem szybciej ciesząc się odgłosem pluskania w twojej przemoczonej cipce. Dołożyłem d**gi palec i poruszałem szybko, potem wolno. Zwolniłem i do pary moich palców dołączyłem trzeci. Teraz było ich trzech, głęboko i ruszałem nimi wolno, bardzo wolno. Cieszyłem się nadchodzącym napięciem, kiedy nadejdzie ból. „Nie waż się dochodzić, dziwko!” – warknąłem na nią. Wciskałem, wciskałem. Jęczałaś wolno po cichu. Patrzyłem jak zaciskasz ręce w kajdankach, jak twój tyłek drży kiedy wciskam palce w dziurę. Trzymając d**gą ręką wejście do twej dziury, dokładam czwarty palec. Wpycham je i obracam wchodząc. „Nie, nie proszę panie. Nie mogę” – błagasz, kiedy wpycham mocniej w twoją dziurę. „Zamknij się zdziro!” i klepię cię w ...
    ... twój mięsisty tyłek. „Zamknij się. Pan wie co jest najlepsze dla jego dziwki”, kiedy wszystkie cztery palce zatapiają się w tobie. Zatrzymałem się na chwilę i pozwoliłem się cieszyć uczuciem. Delikatnie wyjąłem je, nie całkiem i ponownie wsadziłem. Powtarzałem tak kilkakrotnie, wyrabiając rytm na twojej maltretowanej cipce. Szybciej i szybciej. „Nawet o tym nie myśl” – upomniałem ją, widząc narastający orgazm. Moja dłoń wyprzedziła jej wybuch. Wydałaś z siebie dziki zwierzęcy jęk, jęk frustracji. Byłaś tak blisko. Biedna niewolnica. Moje palce były w połowie drogi i dołożyłem mój kciuk. Lewą dłoń położyłem na twoim brzuchu i zacząłem pchać. Wolno poszerzyłem dziurę i po chwili cała dłoń była w tobie. Podziwiałem jak moja dłoń znika w twojej cipce. Wydałaś z siebie niski, gardłowy, nieludzki dźwięk. Proszę i moja dłoń zmieściła się w twojej dziurze. Nabrzmiałe wargi twojej cipki zacisnęły się na moje ręce. „Jesteś dobrą dziewczynką. Zmieściłaś dłoń swego Pana w cipce. Brawo!” – powiedziałem. „Teraz twój Pan zerżnie cię swoją ręką i wiesz co? Pozwolę ci dojść!.” Zaśmiałem się i wolno zacząłem pracować pięścią jak tłok w twojej nienasyconej cipce.... mmm nie za ostre kochanie? 
«123»