-
Z piękną sąsiadką
Data: 26.10.2019, Autor: olkaaaa
Gdy wracałem popołudniem ze szkoły (Ja Maciek lat 17. ). Wchodziłem już do klatki schodowej. Gdy na korytarzu zaczepiła mnie sąsiadka. Która zaprowadziła mnie do swojego domu. Tam na podłodze leżały cztery duże i ciężkie worki. Zgodziłem się je wynieś na śmietnik, chodź wcale nie wiedziałem poco ja miałem to zrobić, a nie ona sama. Gdy poszedłem wywalić worki, gdy już to zrobiłem wróciłem do mieszkania sąsiadki. Zapytać się czy coś jeszcze zrobić. Wszedłem do mieszkania -Zrobić coś jeszcze-Zapytałem stojąc w progu drzwi, gdy na moje oczy ukazała się piękna, szczupła 36 latka. Była całkiem naga. -Zerżnij mnie. -Powiedziała podchodząc do mnie. Zaniemówiłem. Ale czemu bym miał się nie zgodzić. Zobaczyłem kobietę nagą , która chce być zerżnięta. Od razu podszedłem do niej blisko. Ona położyła się na kanapie. Ja kleknąłem przed nią. gdy ona rozszerzyła nogi. Wziąłem się do pracy włożyłem jednego palca w jej już mokrą cipkę. Ona zajęczała. Zacząłem kręcić palcem w jej cipce, gdy potem dołączył drugi palec. Z jej Cipki wyleciały soczki, które zaraz wylizałem. Ona zajęczała. Lizałem jej cipkę jeszcze przez 6 minut. Gdy ustałem przed nią. -Teraz ty zrób mi dobrze, suko. -Powiedziałem. A sąsiadka wzięła mojego już sterczącego kutasa do buzi. Zaczęła go ssać. Gdy już był wystarczająco twardy. Zapragnęła mnie w środku -Wejdź we mnie-Krzyknęła. Wtedy to zrobiłem wsadziłem kutasa w jej mokrą cipkę. I zacząłem ją bezlitośnie rznąć. Ona jęczała. Wybuchłem spermą w jej środku. Przeszły przez nią dreszcze. Ja odwróciłem ją tyłem do siebie i włożyłem kutasa w jej dupsko. Jej Dupa stawiała opory. Więc się wycofałem. Ale potem z całej siły i prędkości wszedłem kutasem w jej dupę. Ona jęczała a ja ją rżnąłem. Wyszedłem z niej. Założyłem spodnie i wyszedłem z jej mieszkania. Poszedłem do siebie. Gdy potem zasnąłem. Jutro znowu pomogłem sąsiadce.
«1»