Agata i Karolina na dwa baty cz. 1 - Opowiadania Erotyczne

Agata i Karolina na dwa baty cz. 1

... wstając Rychu i gdy zauważył Agatę, powiedział tylko – O kurwa… co ty tu robisz? – teraz zwrócił się bezpośrednio do dziewczyny, żądając wyjaśnień.

- Gdzie ja jestem? – wydukała Agata, próbując się rozejrzeć dookoła, jednak potem znowu padła głową na ziemię. Pewnie ta ciążyła jej po spożyciu zbyt dużej ilości „elektrolitów”.

Panowie po szybkiej analizie sytuacji stwierdzili jedno – nie mogą tak tu zostawić dziewczyny. Postanowili zabrać ją do siebie do domku, który teraz świecił pustkami, bo reszta domowników bawiła gdzie indziej.

- Dobra, Piotrek ty łapiesz za nogi, a ja za ręce – zarządził Rychu i powoli niosąc Agatę udali się do swojego domku. Po drodze wierzgała trochę nogami, nie wiedząc zapewne, co się dzieje, ale nasi bohaterowie szybko ją uspokoili i kontynuowali marsz.

Gdy już uporali się z zadaniem, usiedli zdyszani na łóżku. Dziewczynę ułożyli na dywanie i zastanawiali się, co począć dalej. Agata była bowiem całkiem ładna. Miała około metr sześćdziesiąt wzrostu, ciemne włosy, średniej wielkości piersi i duży, ładny tyłek, który lubiła podkreślać przy każdej możliwej okazji. Tak było i teraz, ponieważ ubrana była w obcisłe dżinsy, które idealnie uwidaczniały wielkość jej pupy. Poza tym jej biała, na poły przezroczysta bluzka ujawniała również biały stanik, który trzymał w zamknięciu dwie słodkie półkule.

- Ona chyba dalej śpi… - zaczął Piotrek, ale szybko jego zdanie okazało się nieaktualne, bo Agata rzekła:

- Ja wcale nie śpię… Kim wy ...

... jesteście? – spojrzała na nich mętnym wzrokiem, a oni porozumiewawczo przytaknęliśmy głowami.

- Czyli nawet nas nie poznaje… Piotrek, czy myślisz o tym samym, co ja? – Nie musiał długo czekać na odpowiedź, bo chłopak już wstał i zaczął odpinać pasek od spodni.

- Kurwa, zaczekaj chwilę! – Rychu popchnął kolegę z powrotem na łóżko, zaczął zasłaniać okna i przekręcił klucz w zamku. – Dobra teraz jest git – rzucił klucz na szafkę i obserwował z zaciekawieniem, jakież to plany ma co do Agaty jego kumpel.

A ten nie tracił ani sekundy. Już był w samych gaciach, wyciągnął sztywno stojącą knagę i zbliżył się do dziewczyny. Ta chyba orientując się, co się dzieje, podjęła próbę podniesienia się z dywanu, jednak bezskutecznie. Piotrek przysunął kutasa do jej ust i kazał ssać jajka. Musiała usłuchać rozkazu i pokornie wzięła je do buzi. Najpierw niechętnie, potem jednak coraz bardziej ochoczo. Chyba również zaczęła wkręcać się w tę sytuację, a i wcześniej wypity alkohol też robił swoje. W tym czasie Rychu również obnażył miecz i obserwując działania dziewczyny zaczął przygotowywać kutasa do działania. Nie sądził, bowiem, że tylko na oralu to się zakończy. Tymczasem Piotrek przeszedł do innych czynności. Wsadził penisa głęboko do buzi Agacie, i zaczął posuwać robiąc tzw. facefucka. Pakował go głęboko, wiedząc, że taka okazja może się już nie zdarzyć. Pchał rytmicznie, a jego kutas cały pokryty był śliną dziewczyny. Na jego twarzy malował się błogi wyraz zadowolenia, a i Agata z pokorą ...