1. Dorotka - Wakacje w Chorwacji, pierwszy anal


    Data: 13.02.2024, Kategorie: Anal Autor: feetek

    Nadchodziło lato i razem z Dorotką mieliśmy ochotę na odpoczynek w jakimś ciepłym miejscu nad morzem. Padło na Chorwację, którą polecili nam rodzice Doroty łącznie z apartamentem w miejscowości Mimice na Riwierze Makarskiej. Nasza córeczka miała już dwa latka, więc spokojnie mogliśmy ją zostawić u dziadków, co zresztą zrobiliśmy. Moja żona zarezerwowała nam miejsca w tym apartamencie pożegnaliśmy się z rodzicami, dzieckiem i pojechaliśmy na wymarzone wakacje.
    
    Po kilkunastu godzinach podróży dojechaliśmy nad piękne, słoneczne i gorące Chorwackie wybrzeże. Przywitaliśmy się z właścicielami pensjonatu, którzy zaprowadzili nas do naszego apartamentu z olbrzymim tarasem oraz z widokiem na morze. Ja zająłem się rozpakowanie bagaży a moja ukochana szybko zrzuciła ciuszki i w stroju Ewy zaczęła zażywać słonecznych kąpieli na tarasie, który położony był tak, że postronne osoby nie mogły widzieć, co się na nim dzieje z wyjątkiem okienka na klatce schodowej prowadzącej na strych. Po rozmieszczeniu wszystkich gratów i ciuchów w szafach dołączyłem do mojej seksownej żonki siadając przed nią i pieszcząc jej zgrabne stópki, co lubiłem robić godzinami.
    
    Wieczorem zjedliśmy kolacje i już w zasadzie po ciemku uprawialiśmy upojny seks na tarasie na materacu przyniesionym z sypialni – było cudownie. Zmęczeni szybciutko wróciliśmy do pokoju gdzie zasnęliśmy. Nazajutrz obudziło nas pukanie do drzwi. Zaspany poszedłem otworzyć a tam zaskoczenie za drzwiami zobaczyłem Roberta – kochanka mojej ...
    ... żony. Później dowiedziałem się, że wszystko było dokładnie ustawione i zaplanowane przez moją Dorotkę. Najpierw widokiem kochanka żony zdenerwowałem się, ale po dłuższym przemyśleniu przyszło podniecenie i przypomnienie tego, co robili pamiętnego sylwestra. Robert miał pokój naprzeciwko naszego apartamentu. Muszę nadmienić, że na tym piętrze a było to ostatnie piętro nie licząc strychu były tylko te dwa apartamenty.
    
    Robert zmęczony podróż położył się spać a ja z Dorotką po śniadanku poszliśmy nad morze poszukać sobie jakiegoś ustronnego miejsca. Troszkę pochodziliśmy i znaleźliśmy mała plażę w sam raz dla nas. Dorotka szybciutko zrzuciła ciuszki i nagusieńka wskoczyła do cieplutkiego morza. Ja rozłożyłem parasol leżaczki i usiadłem popijając piwko obserwowałem moją piękną żonę jak pluska się w wodzie. W między czasie na „naszą” plażę przyszły jeszcze trzy osoby jeden facet i dwie panie jedna na oko 25 a druga 55 lat a chłopak w wieku młodszej jak się później okazało Niemcy - małżeństwo z mamą dziewczyny. Zacząłem się zastanawiać jak Dorota wyjdzie z morza bez ubrania, ale po chwili okazało się, że panie szybko zrzuciły staniki pozostały toples. Dorotka jeszcze jakiś czas pluskała się w wodzie, po czym wyszła i bez skrępowania zaczęła się wycierać ręcznikiem. Chłopak obserwował ją bardzo intensywnie i co jakiś czas odwracając się do pań cos z nimi dyskutując. Panie po jakimś czasie wskoczyły do wody a chłopak zaczął czytać gazetę od czasu do czasu obserwując opalającą się ...
«1234»