-
Hermiona granger i jej seksualne doznania (bardzo
Data: 02.03.2024, Kategorie: Celebrytki, Sex grupowy Masturbacja Autor: bullio
... butelki patrząc w ogień kominka. Do Rona podszedł ktoś z gratulacjami a Hermiona odetchnęła z ulgą. Następnego dnia z samego rana Hermiona zeszła ze klatki schodowej dziewczyn i przechodząc przez jeszcze pusty pokój wspólny weszła na klatkę schodową chłopców. Stanęła przed drzwiami sypialni Rona i Harrego zapukała i mimo że usłyszała proszę nie otworzyła drzwi. Zapukała jeszcze raz. W otwartych drzwiach pojawił się Harry. Gdy tylko go zobaczyła natychmiast spłonęła rumieńcem. Szepnęła cześć zawołasz Rona. W drzwiach zastąpił Harrego Ron. Chwyciła go za ramie wyciągając z pokoju i zamknęła dziwi. Rzuciła się na niego całując go namiętnie. Kończąc pocałunek szepnęła. Ron mam ci coś ważnego do pokazania więc ubierz się szybko i zejdź na dół. Tylko nie mów nic Harremu dobrze? Ucałowała go jeszcze raz na pewno nie pożałujesz dodała i zeszła schodami. Niecałe dwie minuty później Ron zszedł ubierając bluzę przez głowę. Już się na mnie nie gniewasz przez ostatnie parę dni w ogóle się do mnie nie odzywałaś? Ja ja nie nie gniewam się na ciebie to było... to znaczy miałam trudne dni jeżeli wiesz o co mi chodzi. Jaki... aha mówisz o podpiaskch i tak dalej? Mówi się podpaskach i tak o tym mówię skłamała Hermiona tak naprawdę miała wyrzuty sumienia z powodu incydentu z Harrym i chciała to jakoś Ronowi wynagrodzić. Ale teraz jest już ok z twoją? Szepną Ron. Tak jest już w porządku no choć. Znowu chwyciła go za rękę i wyciągnęła ...
... z pokoju wspólnego. Puściła go dopiero na pustym korytarzu d**giego piętra. Ron pamiętasz jak narzekałeś że nie mamy w szkole miejsca tylko dla siebie gdzie moglibyśmy być sami? Pewnie przecież ostatni raz byliśmy naprawdę sami w szopie za moim domem w lecie. Hermionie przypomniało się niechętnie jak zeszłego lata wciśnięci w małą przestrzeń pomiędzy jakimiś mugolskimi rupieciami a starymi klatkami pełnymi pierza kochali się w szopie za domem. Niestety musieli szybko przerwać bo niebezpiecznie blisko szopy usłyszeli mamę Rona. Dobrze że nas nie przyłapała zaśmiał się Ron. Tak ale pióra z włosów to dwie godziny wyczesywałam przypomniała mu. No właśnie tam też nie mieliśmy miejsca dla siebie ale teraz będziemy je mieli znalazłam wspaniałe miejsce chyba nikt o nim nie wie a jak wie to i tak nie wejdzie bo jest hasło. Jest tam basen i można sobie zażyczyć czego tylko chcemy. np. smakołyków z całego świata i nie mówię o pokoju życzeń. Hermiona wiedziała że słodycze szybko go przekonają. No to co idziemy? Dodała. Pewnie gdzie to jest? Daleko?jakie słodycze tam są? Pociągnęła go ponownie i zatrzymali się dopiero przed małymi drzwiami. Wyjęła pudełko dmuchnęła na nie i do tchnęła kryształu dwoma palcami nie wyjmując go ze środka. Do jej głowy natychmiast wpadło hasło. Położyła dłoń na klamce mówiąc (alabastrowa słodycz) i oboje wcisnęli się do środka. Ron zamkną za nimi drzwi rozglądając się po pomieszczeniu no basen olimpijski to ...