-
Hermiona granger i jej seksualne doznania (bardzo
Data: 02.03.2024, Kategorie: Celebrytki, Sex grupowy Masturbacja Autor: bullio
... siebie. Uuuuuuuuhhhhhhhhhhh... oooooooooooooohhhhhhhhhhhh... za za za rrrrrrrrrrrrrrrrrrr... mmmmmmmmmmm oooooooooooooohhhhhhh... Hermiona doznała w końcu tak oczekiwanego orgazmu krzycząc. AHH MMMM OOOOOHHHHHHHH AAAAAAAAAAAA... Ohh tak to jest to ale wspaniale ooohh. Leżąc na kamiennej podłodze z nadal wbitym w cipkę wiosłem sapała próbując złapać powietrze. Długą chwilę później usiadła cała czerwona na twarzy. Wyjęła mokre wiosło zaciągnęła bieliznę i spodnie na miejsce odłożyła wiosło do łodzi z myślą że jeszcze może się przydać. Hermiona była po prostu zachwycona przygodą trochę jej się nie podobało że nie panuje nad swoim ciałem ale reszta była wręcz bajeczna nie mogła uwierzyć że robiła to z dziewczyną. Już teraz nie mogła się doczekać następnej podniecającej ociekającej seksem przygody. Adrenalina buzowała w żyłach ale mózg pracował podeszła do miejsca gdzie jest ukryte przejście zrobiła tak samo jak ta dziewczyna stukając w jedną z cegłówek. Niestety dziewczyna musiała wypowiedzieć jakieś zaklęcie lub hasło żeby otworzyć drzwi więc nic z tego nie wyszło. Hermiona uśmiechając się sama do siebie z niezwykłej przygody i wspaniałego orgazmu pobiegła do zamku. Kiedy znalazła liścik przy obiedzie myślała że to będzie najgorszy dzień w jej życiu okazało się że był najlepszym piątkiem od kilku tygodni. Hermiona natychmiast po powrocie do zamku pobiegła do biblioteki bo już domyśliła się jakiego zaklęcia użyła dziewczyna ...
... odnalazła książkę ze średniowiecznymi klątwami którą dawno temu czytała. Szybko odnalazła to czego szukała wyjęła lusterko uderzyła różdżką kopiując lusterko na dwa. I za pomocą lusterek przyglądnęła się swojej szyi z tyłu. Tak myślałam krzyknęła gdy na szyi zobaczyła napis salamandra napisany czerwonym atramentem. Wyjęła karteczkę zabraną z hangaru na której było. Przyjdź tam gdzie zwykle z pod spodem napisanym czerwonym atramentem salamandra. Jak ja mogłam tego nie zgadnąć powiedziała sama do siebie przecież to takie proste. Przyłożyła różdżkę do szyi i usunęła napis bo tylko napis sprawiał że jest pod władzą czarnowłosej dziewczyny. Żeby mogła odzyskać swoje zdjęcia musiała przynajmniej jeszcze raz pójść do dziewczyny i dowiedzieć się jak wejść do jaskini. Wyczytała w jaki sposób zabezpieczyć się przed ponownym wpadnięciem pod czar. Okazało się że jedynym sposobem jest rzucenie na siebie tego samego zaklęcia zanim zrobi to osoba trzecia używając mocniejszego atramentu. Wyszukała w swojej torbie buteleczkę niezmywalnego atramentu i używając tego właśnie atramentu który można zmyć tylko wyjątkowo mocnymi czarami. Rzuciła na siebie to samo zaklęcie pisząc sobie na wewnętrznej stronie jednego z palców lewej ręki swoje własne imię. Teraz była bezpieczna. Ale żeby kruczowłosa dziewczyna nie połapała się różdżką napisała sobie na szyi z powrotem salamandra czerwonym atramentem. Jeszcze sprawiła że napis na jej palcu był niewidzialny dla ...