Karolina i Rafał - jak uwiedliśmy własnych rodzicó
Data: 04.03.2024,
Kategorie:
Tabu,
Sex grupowy
Hardcore,
Autor: AgaFM
... Wyobrażała sobie tę chwilę milion razy...oboje ją sobie wyobrażali. Teraz w końcu nadeszła. Karolina klęczała przed sterczącym kutasem brata w wannie. Trzymała go w ręku przyglądając się mu i czując jak cały pulsuje.
- Ej no....przestań się tak na niego gapić.... – ponaglał ją brat.
- Tak długo na to czekałeś, wytrzymasz jeszcze chwilkę.... – odrzekła waląc Rafałowi gruchę – To chyba też sprawia ci przyjemność, prawda? Jak ci siostrzyczka marszczy freda?
- Wolałbym, żeby siostrzyczka mi go possała....
- Hah....nie ma co....raczej rzadko się zdarza, żeby brat prosił siostrę o coś takiego....
- Nom....podobnie jak rzadko się zdarza, żeby siostra pragnęła być zerżnięta przez brata....i miała obsesję na punkcie jego kutasa....
- Skąd wiesz, że mam na jego punkcie obsesję?
- Widzę jak na niego patrzysz przecież....pewnie wyobrażasz już sobie jak ci go wkładam w cipę....i zastanawiasz się czy zmieści się tam cały?
- Heheh, skąd wiedziałeś?
- Bo sam to sobie wyobrażam....i zastanawiam się jaka jesteś głęboka?
- Heh, kiedyś się o tym przekonasz....
- Może dzisiaj?
- Ej.....ja nie powiedziałam tego dla jaj, że nie będzie dziś żadnego ruchania siostrzyczki.....
- Ale cały czas mam nadzieję, że jednak zmienisz zdanie.....
- I tak już zmieniłam.....obciągania też nie miało być....
- Na razie jeszcze nic nie zrobiłaś....
- Bo mnie cały czas zagadujesz....
- No dobra....to nic już więcej nie mówię.....możesz zaczynać....
- ...
... Ej.....jeszcze nie wiem czy to zrobię..... – odrzekła cały czas masując bratu kutasa by nie oklapł – nie wystarczy ci, że walę ci konia? – spytała znacznie przyspieszając ruchy reki.
-Wow....niezłe masz ruchy – pochwalił ją brat – robisz to jeszcze lepiej niż ja sam....
- No ba..... – odparła uroczyście – naoglądało się filmików instruktażowych....
- Hahaha.....oglądałaś filmiki jak się prawidłowo wali konia?
- A co ty myślałeś....
- To pewnie sporo kutasów tam widziałaś....
- No nie mało....były długie, krótkie, grube, cienkie.....najlepsze były jednak wytryski.... – zwierzała się Karolina.
- Rób tak dalej, to zaraz poślę ci jeden na tę śliczną buźkę....
- Uuuuu.....słyszałam, że maseczki ze spermy świetnie działają na cerę twarzy....
- Chętnie dam ci się o tym przekonać.....ale pewnie będziesz musiała nosić je regularnie....przynajmniej raz dziennie....
- Hahahah.....no tak.....w to ci graj co nie.....codziennie byś mi się spuszczał na buźkę, ale byś miał frajdę...
- Nie większą niż ty....
- Nikt mi się jeszcze nie spuszczał na twarz....skąd wiesz, że mi się to spodoba?
- Nie wiem.....ale mam takie przeczucie....patrzę tak na ciebie i intuicja mówi mi, że zasmakujesz w tym procederze.....
- Heheheh.....zobaczymy..... – stwierdziła Karolina. W głębi ducha wiedziała, że na sto procent spodoba jej się przyjmowanie wytrysków na twarz. Zwłaszcza wytrysków w wykonaniu brata. Taka myśl niesamowicie ją podniecała – „Mój własny braciszek spuszcza mi się ...