1. Losowanko


    Data: 16.03.2024, Kategorie: Geje Autor: krakusxd

    ... dostaję SMS od Sebastiana:
    
    DZIŚ 19:00 U MNIE!
    
    Nie ukrywam bardzo ucieszył mnie ten SMS gdyż od dwóch dni nic nie miałem w buzi a od akcji z Norbertem nikt mnie nie jebał. Zastanawiałem się co to dla mnie skombinował Seba.
    
    Czas do tej 19 bardzo mi się dłużył. Ubrałem się tradycyjnie jak zawsze na biało czarno i dołożyłem do tego czerwone jockstrapy. 19.05 i dzwonie dzwonkiem do domu Sebastiana. Otwiera mi Seba ubrany prawie identycznie co 2 dni temu.
    
    No nareszcie, właź! - uczyniłem jak nakazał. Od razu wszedłem do czegoś co można nazwać salonem gdyż jego mieszkanko jest małe i nie ma podziału na pokoje. Usłyszałem jak zamyka drzwi. W salonie siedziało 4 fajnych facetów koło 30, może nawet delikatnie po. Odwróciłem się do Sebastiana, ale ku mojemu zdziwieniu nie było go tam.
    
    Nie ma Seby z nami, jesteśmy tylko we czwórkę - odwróciłem się do nich i na spokojnie oblukałem.
    
    Pierwszy tak jak cała czwórka posiadał zarost. Był ubrany w dżinsy i biały tshirt, normalna przeciętna twarz.
    
    Drugi był trochę ciemniejszej karnacji, ubrany w czarne joggery i czarną koszulkę z białym logo VANS.
    
    Trzeci był mocno napakowany, w dresie i czarnej bezimiennej koszulce.
    
    Natomiast czwarty był bardzo wysoki i był mega chucherkiem. Natomiast był mocno przystojny o fajnym dwudniowym zaroście.
    
    Jesteście znajomymi Seby? - zapytałem z uśmiechem i uklęknąłem przed nimi oni zaczęli wstawać i rozpinali rozporki. Zacząłem im masować kutasy przez spodnie.
    
    Nie, nie znamy tego ...
    ... gościa, w sumie siebie też nie - parsknął śmiechem ten najwyższy.
    
    Wraz za nim przy wtórowała mu reszta śmiechem.
    
    To jak tu się spikneliście - zapytałem - Na datezone widzieliśmy twoje kilkanaście filmików i zdjęć, każdy z nas zagadał i o to jesteśmy, gadamy czy zabierasz się za robotę? - zapytał poddenerwowany.
    
    Nie odpowiedziałem mu, od razu zsunąłem jego zielone bokserki i złapałem kutasa i wziąłem do buzi, pachniał świeżością. Stęknął w momencie ponownego zasysania kutasa. Złapał mnie za głowę i sterował szybkością i głębokością zasysania. Po chwili drugi złapał moją prawą rękę i wsadził w nią swojego już twardego niezbyt dużego kutasa. Zacząłem mu walić.
    
    Trzeci i czwarty podszedł z drugiej strony, ale tylko się masturbowali.
    
    Mocno zasysałem tego wyśmienitego kutasa, on coraz mocniej popychał swoje biodra przez co zaczynałem go czuć z tyłu gardła. Nagle poczułem mocne pociągnięcie za włosy w lewą stronę. Okazało się, że muszę mocno się wyciągnąć do góry, gdyż ten kutas był na zupełnie innej wysokości. Jak możecie się domyśleć był to ten najwyższy. Natychmiast gdy wziąłem jego kutasa do buzi okazało się, że nie tylko jest najwyższy, ale też i ma największego kutasa. Gdy starał się wepchnąć swojego kutasa do mojego ryja okazało się, że nie mieści się na więcej niż 3/4 długości. Jednak on zbytnio się tym nie przejął, zaczął mnie ruchać i cały czas obijał mi gardło swoją główką fiuta. Ręką zacząłem masturbować kutasa kolegi, któremu przed chwilą ssałem fiuta.
    
    Oooo ...
«1234...»