-
Klaudia i Sandra - historia zniewolenia i przemian
Data: 21.04.2024, Kategorie: Fetysz Lesbijki Autor: klaudialuvbigcocks
Klaudia i Sandra. Dwa różne światy, Klaudia - 19-letnia córeczka bogatych rodziców od dziecka rozpieszczana i posiadająca co tylko dusza zapragnie. Sandra - 17-letnia córka przeciętnego małżeństwa. Obu natura nie poskąpiła urody, wręcz przeciwnie, obie wyjątkowo ładne i atrakcyjne. Klaudia to typowa długonoga blondyneczka, długie włosy spięte w koński ogon, ładna opalenizna, duży, jędrny biust. Z kolei Sandra jest brunetką ale równie seksowną co Klaudia. Pełne, ponętne usta, a biust jeszcze większy niż u Klaudii. Chodzą do jednej szkoły ale nie są przyjaciółkami ani nawet koleżankami. Po prostu "znajome" ze szkoły i tyle. Faktem jest, że Sandra zawsze zazdrościła Klaudii bogatych rodziców, lepszego życia i nasza opowieść zaczyna się w miejscu gdzie nadarzyła się dla Sandry okazja na poprawienie swojego życia kosztem Klaudii. Mianowicie ojciec Klaudii pracuje jako jeden z dyrektorów w wielkiej firmie a matka jest sekretarką w innej firmie i tak się składa, że Sandra ma "haki" na oboje z nich. Jak je zdobyła i skąd je ma? Tego nie wiadomo. Ważne jest tylko to, że Sandra wie o przekrętach matki i zabawach ojca Klaudii. Historia zaczyna się w pewien wrześniowy ale jeszcze ciepły poniedziałek. Szatnie szkoły do której chodzą nasze bohaterki...ranek...Klaudia rzuca na wieszak swoją firmową, drogą kurtkę gdy nagle do szatni wchodzi Sandra. - Hej Klaudia - mówi z wyraznym uśmiechem i zadowoleniem na twarzy. - Hej - odpowiada mocno ...
... zaskoczona. Sandra podchodzi blisko niej i nagle chwyta kosmyk jej włosy opadnięty na twarz i zakłada jej za ucho. Klaudia stoi lekko zszokowana i patrzy swoimi dużymi, pięknymi oczami w Sandrę. - Yyy..o co chodzi? - pyta niepewnie - Wiesz...nie fantazjowałaś nigdy...o dziewczynach...? Klaudia odsuwa się na pewną odległość i kiwa głową - Sandra...nie wiem co wyprawiasz ale nie jestem lesbijką i nie interesuje mnie Twoja osoba, przepuść mnie bo wychodzę. Ale ona nie rusza się z miejsca tylko patrzy prosto w oczy Klaudii. - Posłuchaj mnie uważnie...albo będziesz grzeczna albo stracisz wszystko...rodziców..dom..pieniądze...wybieraj - Ja stracę? A niby jak? - mówi Klaudia i zaczyna się śmiać - dziewczyno..co Ty bierzesz? Sandra nic nie odpowiada tylko pokazuje swój telefon - Tutaj..i tutaj - mówi i Klaudia widzi na telefonie najpierw swojego ojca zabawiającego się ze swoją sekretarką a następnie dokumenty z których wyrażnie wynika, że jej matka oszukuje swoją firmę na grubą kasę. - Co to jest? - pyta niedowierzająco - To jest powód dla którego zmieni się moje i Twoje życie - odpowiada uśmiechnięta Sandra. Klaudia stoi totalnie zszokowana, nie wierzy w to co się dzieje i patrzy podejrzliwie na koleżankę. - A więc chcesz kasę tak? - pyta a Sandra wybucha śmiechem - Kasa to w tej chwili Twoje najmniejsze zmartwienie skarbie...sprawy mają się tak....jesteś moja...i tylko moja..na każe moje zawołanie...resztę szczegółów się ustali w ...