ONE czesc 7
Data: 03.05.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: Jan Sadurek
... zawstydzenia swą nagością. Położyła się na wznak i rozłożyła szeroko długie nogi czekając, aż wejdzie w nią, tak, jak praktykowała to do tej pory ze swoim chłopakiem. Jan postanowił wykorzystać nieczęstą okazję i nauczyć dziewczynę kilku rzeczy. Przecież bardzo lubił seks analny, więc wytłumaczył Marysi (to była druga połowa lat osiemdziesiątych!), że to dobry sposób, żeby osiągać orgazmy bez obawy zachodzenia w ciążę. Podobnie jak siostra, dziewczyna była bardzo pojętną uczennicą. Już po trzech wspólnych wieczorach w łóżku nie musiał nic mówić, dziewczyna sama wiedziała, czego od niej oczekuje. Wiedziała też, że mówiąc chłopakowi, czego od niego oczekuje, Jan dogodzi jej tak, jak jeszcze nikt w jej krótkim życiu erotycznym. Po kolejnym wieczorze, po odprowadzeniu Marysi do domu, w drodze powrotnej, spotkał niedaleko od hotelu Ewę. Wyglądało to, jakby na niego czekała, do tego Jan skonstatował, że jest troszeczkę wstawiona, czuł od niej woń alkoholu. Patrzyła na chłopaka uwodzicielsko, uśmiechała się radośnie.- Gniewasz się na mnie? – spytała.- Skąd ci taki pomysł przyszedł do głowy! Oczywiście, że nie.- Pytam, bo nie umawiasz się już ze mną, a Maryśka przychodzi do domu coraz później i jest taka... bardzo rozanielona…- No to musisz spytać siostrę, skąd u niej taki nastrój. A ty masz czas teraz? Może pójdziemy do mnie? Chcesz tego, prawda?- Dla ciebie zawsze mam czas. Nawet jestem tuż po kąpieli i chcę się kochać z tobą do rana, albo i dłużej. - objęła Jana w pasie – Nie, nie ...
... chcę się kochać! Chcę, żebyś mnie mocno wyruchał!W pokoju rzucił Ewę na łóżko, niemal zdarł z niej ubranie. Wąski paseczek majteczek, okrywający pipkę odsunął na bok i gwałtownie wcisnął kutasa w rozpaloną i – o dziwo – podgoloną i już mokrą cipkę. Po kilku powolnych, głębokich i mocnych ruchach wyszedł z niej, położył Ewę na brzuchu, zdarł z niej figi, uniósł jej biodra tak, że leżała z wypiętą pupą, wymierzył solidnego klapsa, aż dupsko zatrzęsło się po wpływem uderzenia. Podniosła głowę, popatrzyła zaskoczona do tyłu, wzrokiem pytając, za co otrzymała takiego klapsa, który jednak nie był zbyt przyjemny. Jan wcisnął twarz dziewczyny w poduszkę.- A teraz będzie po mojemu – mocno ujął jej wypięte biodra, przyciągnął do siebie.Rozchylił jej pośladki, mocno namoczył śliną twardą dzidę i gwałtownie wtargnął w pupę. Krzyknęła. Znowu ją przydusił, przytrzymał za kark.- Zamknij się, nie wrzeszcz. Teraz zrobię sprawdzian, czy z ciebie prawdziwie doświadczona kobieta! Będziesz się mogła chwalić koleżankom, że spróbowałaś wszystkiego, łącznie z przyjmowaniem kutasa w każdej dziurze! - w jego głosie słychać było jakąś zawziętość, złość, których Ewa przelękła się, nie wiedząc, co ją za chwilę spotka.Przez moment próbowała go zrzucić z siebie, ale po kilku chwilach uspokoiła się. Jan wystraszył się trochę, pomyślał, że może ją trochę za mocno poddusił, ale to była ta chwila, kiedy zaczął podobać się Ewie ten nowy Jan, dający odrobinę brutalnego seksu. Dał jej kolejnego, solidnego klapsa ...