-
Agnieszka i jej mężczyźni cz.3
Data: 05.11.2019, Kategorie: Anal Tabu, Lesbijki Autor: AgaFM
... podczas kąpieli z mamą zaczęły zabawiać się swoimi ciałami. Iza była wtedy tak napalona, że miała w nosie to, że własna mama pieści jej piersi czy krocze. W czasie rozmyślania poczuła jak ręka Marty wdziera się między jej złączone uda by dostać się do jej muszelki. Lekko je więc rozchyliła ułatwiając nieco koleżance zadanie. Co chwilę zerkała na leżącą obok Lilkę, która drzemała sobie spokojnie nie wiedząc o zabawie napalonych koleżanek. Marta działała coraz śmielej. Nie mogła się już doczekać aż zatopi palce w gorącej cipce Izy. Zbliżyła się twarzą do jej piersi i wzięła jedną z nich do ust. Zaczęła ją ssać sprawiając Izie niesamowitą rozkosz. Jednocześnie zaczęła wodzić paluszkiem wokół wejścia do jej muszelki, czekając na odpowiedni moment by zatopić go wewnątrz. Nie dbała już nawet o to, że Aga może wrócić i zastać je na zabawie, jakoś by się wytłumaczyły, a może nawet i by nie musiały, przecież dopiero co pieściły ją samą. Iza rozchyliła teraz nogi jak szeroko mogła, a Marta pieściła całą jej cipkę, czując jak całe jej biodra poruszają się w rytm jej ruchów. W końcu Marta nie mogąc już wytrzymać wsunęła jeden paluszek do rozgrzanego wnętrza cipki Izy. Obie na to czekały i obie przeżywały w tym momencie niesamowitą rozkosz. Chwilę potem Marta dołożyła jeszcze jeden palec i teraz dwoma zaczęła delikatnie palcować muszelkę koleżanki. Ta przeżywała prawdziwą ekstazę którą potęgował fakt, że palcówkę robi jej koleżanka na imprezie u innej koleżanki i to nie w jakimś ...
... zacisznym miejscu tylko na sofie w salonie w samym centrum imprezy gdzie w każdej chwili ktoś mógł je zauważyć. - Wiesz co... – odezwała się nagle Marta – znam miejsce gdzie mogłybyśmy to dokończyć na spokojnie... - Ohh, a co to za miejsce? – zapytała ochoczo Iza. - Moje mieszkanie... – odrzekła Marta – oczywiście jeśli masz ochotę... - I to jaką... – odpowiedziała jej. - To co zbieramy się? - Ok... – zgodziła się. Napalone koleżanki pospiesznie ubrały się i zbudziły drzemiącą Lilkę by oznajmić jej, że będą się zbierały do domu tłumacząc się późną porą i ilością wypitego alkoholu. - A mówiłyście Adze? – spytała Lilka. - Powiedziałybyśmy jej ale gdzieś ją wcięło...daj jej znać jak wróci. - No dobra...tylko uważajcie na siebie po drodze... - Jasne...a ty sobie dalej drzemaj...sory, że cię obudziłyśmy... - Nie ma sprawy...jeszcze sobie chwilę poleżę i wstaje...czuję, że już mi trochę fazka przechodzi... - No ok...to na razie...jutro się odezwiemy... – przyrzekła Iza. - No na razie... Dziewczyny przeszły do korytarza idąc obok drzwi pokoju Felka w którym Aga się z nim akurat pieprzyła. Była tak zaaferowana, że nawet nie słyszała koleżanek jak wychodziły z jej mieszkania, na jej szczęście nie słyszących jej stłumionych jęków i cichutkiego klaskania ich ciał. Adze było cudownie gdy brat pakował swojego kutasa w jej cipkę...nie chciało jej się z niego schodzić nawet po to by zmienić pozycję. W końcu to Felek niejako zrzucił siostrę z ...