-
Domek Na Wsi
Data: 24.05.2024, Autor: Sex Bomba
Tydzień temu ja i moja koleżanka z pracy pojechałyśmy na pewną wieś w pusty opuszczony domek, ponieważ chciałyśmy odpocząć od domu rodziny. Siedzimy pod kocem przy lampce wina i słyszymy dziwne odgłosy z dworu. Przestraszyłyśmy się i schowałyśmy sie w kuchni w spiżarce.Po kilku sekundach usłyszałyśmy dwóch mężczyzn którzy weszli do domu rozglądając się i widząc nasze rzeczy na przed pokoju zaczęli krzyczeć gdzie są nasze dziewczynki...Zastanowiłam sie kto by wiedział ze tu jesteśmy...Jak sie okazało moja kumpela Lara zaprosiła naszych dwóch kolegów z pracy nic mi o tym nie mówiąc ale było cudownie.Lara sie już kompletnie napiła i zaproponowała nam seks grupowy...Moi koledzy nie zastanawiając sie zgodzili sie brać w tym udział a ja nie chciałam być gorsza i tez nie protestowałam...Po kilku sekundach byliśmy nadzy chłopcy poprosili nas abyśmy wzięły szczotki od zamiatania i zatańczyły dla nich na tych szczotkach...zrobiłyśmy to nawet mi się to spodobało a potem mój kolega złapał mnie za włosy i przystawił do swojego kutasa i kazał ssać i lizać a potem coraz to mocniej pocierać...zrobiłam to i było bardzo przyjemne...Za ...
... kilka minut miłej roboty poszliśmy do pokoju nie chcieliśmy siedzieć z kumpelą i kumplem woleliśmy zrobić to sami! weszłam do pokoju położyłam się do łóżka rozkraczyłam nogi a mój kumpel się nimi zaopiekował...najpierw delikatnie masował moje piersi a później lizał moje sutki aż się zrobiły całe sztywne i twarde..kilka sekund potem zjeżdżał językiem coraz niżej już nie mogłam sie oprzeć i kazałam mu ją pieścić coraz mocniej szybciej było to wspaniałym uczuciem najpierw lizał moją muszelkę wkoło potem wsadził w nią dwa paluszki i zapytał sie mnie czy wystarczy krzyknęłam że nie a on wyciągnął je i wbił sie we mnie swoim olbrzymem jęczałam i krzyczałam z zachwytu jeszcze nigdy nie przezywałam takiego orgazmu i takiej przyjemności...ufff zrobiło się nam gorąco więc poszliśmy do łazienki kąpałam sie a on oparł mnie mocno o ścianę i zaczął wpychać się we mnie coraz mocniej szybciej było bardzo przyjemnie nadszedł jego wspaniały czas gdy mu robiłam loda spuścił mi sie prosto na buzię ohhhh takkk było wspaniale ale szkoda że już następnego dnia musieliśmy do domu z chęcią bym powtórzyła ten numer jeszcze raz...
«1»