1. siostra pracownika


    Data: 29.05.2024, Kategorie: Dojrzałe Autor: dwdmi

    Jestem właścicielem firmy zatrudniam kilkunastu pracowników. Jednym z nich jest obcokrajowiec.
    
    Od samego początku podczas jego zatrudniania wszystkimi sprawami zajmowała się jego siostra troszkę starsza ode mnie kobieta, piękna szczupła blondynka. Za każdym razem jak ją widziałem uśmiechała się ładnie. Zdążyło się że miałem fantazje na jej temat ale nigdy bym nie myślał że sprawy potoczą się tak przyjemnie.
    
    Któregoś razu zadzwonił tel dzwoniła właśnie ona
    
    -Witam Panie Arku tu Ania, mam do pana sprawę potrzebne sa papiery dla Adama cy mogę przyjść i chwile porozmawiać o tym wieczorem?
    
    -oczywiście że tak proszę przyjść kolo 19
    
    -dziękuje do zobaczenia
    
    Wieczorem usłyszałem domofon zszedłem na dół była ona wraz z mężem. Wytłumaczyła mi o jakie papiery chodzi co na nią spojrzałem uśmiechała się tak by mąż nie widział. Powiedziałem ze to potrwa trochę czasu i jak będę je miał dam znać. Powiedzieli ze dobrze że Ania przyjdzie po nie bo jej mąż wyjeżdża na trochę za granice. Powiedziałem że to ja je dostarczę po co ma sama jeździć wieczorem. Pożegnaliśmy się i wróciłem do domu.
    
    Po paru tygodniach, gdy już miałem te papiery, napisałem do Anii z pytaniem kiedy mogę je podrzucić. Dostałem odpowiedz ze choćby dziś ale po 21. Troche się zdziwiłem godziną ale cóż. Akurat żony nie było wyjchała na pare dni na urlop. Zatem mogłem wyskoczyć wieczorem. Sytuacja między mną a żona jest dziwna jesteśmy razem szystko niby jest ok ale sex jest bardzo kiepski, nie dość że ...
    ... rzadko i to bardzo krótko. Przy moim temperamencie jest to stanowczo za mało. Wracając do tematu pojechałem do pani Ani. Otworzyła mi drzwi ubrana w sukienke taka mała czarna i w eleganckich butach ale nie na obcasie. Zaprosiła mnie usiedliśmy przy stole. Podałem jej papiery. -napije się Pan coś?
    
    - wode jeśli można
    
    Wstała i przechodząc obok mnie poszła do kuchni mogłem dokładnie jej się przyglądnąć, te jej piękne nogi strasznie mnie kusiły. Jednak jestem człowiekiem nieśmiałym wiec nie liczyłem by cos z tego wyszło. Wrócił podała mi wode sama usiadła na kanapie zakladajac noge na noge na wprost mnie. –Co się Pan tak denerwuje? Spytała widząc jak lekko drżą mi ręce
    
    -nie wiem tak jakoś samo, jestem nieśmiały a tu siedze w domu kobiety wieczorem tak jakoś - spokojnie przecież nie gryze, zresztą mnie Pan nie musi się obawiać nawet jak Pan coś palnie nie obrażam się tak łatwo. Niech Pan usiądzie kolo mnie
    
    Usiadłem obok.
    
    - to mówi Pani że tak łatwo się pani nie obraża?
    
    - tak jestem już niemłodą kobieta wiec nie zachowuje się jak nastolatka
    
    - zatem to Pani nie powinno zezłościć. Pochyliłem się do niej i ją pocałowałem, chwila niepewności , odwzajemniła mój pocałunek. Zaczęliśmy namiętnie się całować ja ręką masowałem jej uda, ściągnęła nogę z nogi i lekko je rozchyliła tak ze mogłem masować wewnętrzną stronę ud. Jeździłem reką po nich przesuwając się coraz wyżej. Co trochę rozkładała nogi coraz mocniej, aż mogłem spokojnie masować jej muszelkę przez cieniutkie ...
«12»