Bądź moją sekretarką
Data: 12.06.2024,
Kategorie:
Anal
Fetysz
Autor: Night_Writer
Wyobraź sobie że jesteś moją sekretarką.Tego wieczora mamy jeszce jedno nieplanowane spotkanie, ubierasz sie jak zwykle w krótką spodniczke, szpilki, ponczochy i żakiecik, w budynku okazuje sie ze winda nie dziala i trzeba wejsc schodami, puszczam Cie pierwszą, wchodząc po schodach patrze na Twoje nogi, na Twój kołyszący się tyłeczek, wiesz że to mnie zajebiście podnieca, zaczynasz kręcić tyłkiem w jeszcze bardziej prowokujacy sposób, upuszczas teczke, oczywiście przypadkiem, pochylasz się żeby ją podnieść, zauważam że jak zwykle nie nosisz majtek, w tym momencie resztkami woli powstrzymuje się żeby Cię nie zerżnąć, ale obiecuje sobie że nie pozwole Ci dzisiejszej nocy zasnąć, teraz ograniczam się do wymierzenia Ci mocnego klapsa za prowokacyjne zachowanie, sciskając Twój tyłek szepcze Ci do ucha "dzisaj w nocy tak Cie zerżnę że będziesz miała dość na cały miesiąc". Spotkanie jest jak zwykle nudne, zauważasz że bardziej interesują mnie Twoje cycki i uda, zakładasz nogę na nogę, nagle czujesz jak moja ręka zaciska się na Twoim udzie, ściskam mocno, po chwili masuje, łapiąc za kolano ściągam Twoją nogę z d**giej, kładę rękę na wewnetrznej stronie uda, przesuwam ją tak żeby małym palcem pocierać Twoją cipkę, przez całe spotkanie, szczypię Cię, dotykam, masuje. Jeszcze przed końcem spotkania mówię że mam ważne sprawy do załatwienia, wychodzimy, winda juz działa więc idziemy do niej, jeszcze przed wejsciem rozpinam rozporek, jak tylko zamykają się drzwi, łapie Cię za kark i ...
... ściągam Cię w dół, d**gą ręką wyjmuje fiuta ze spodni i wpycham Ci go do ust, zabawa trwa krótko, czas opuścić windę, bierzemy taksówkę, siadamy z tyłu, jedną ręką obejmuję Cię i dobieram się do cipki, d**gą chwytam cie za kark i przyciskam Twoje usta do moich spodni, wyjmujesz go i ssiesz przez całą droge, przy hotelu spuszczam Ci się w twarz, ale wiesz że jeszcze mi malo, wyciagam cie z taksowki, mocno ściskając Cię za rękę wręcz zaciągm Cię do pokoju, ciągne Cię tak szybko że z trudem nadążasz stawiać kroki, otwieram dzwi do pokoju i wpycham Cie do środka, z lodówki wyciągam szampana i siadam wygodnie na łóżku, każe Ci zrobic striptiz, otwieram szampana i popijajac prosto z butelki patrze jak prezentujesz swoje ciałko, stojąc w lekkim rozkroku masujesz sobie piersi przez żakiecik, po chwili zrzucasz go, odwracasz się tyłem rozpinasz stanik i podciągasz spódniczkę, ściskasz swój tyłek, spódniczka ląduje na podlodze, zostajesz w szpilkach i pończoszkach, odwracasz sie przodem, patrze jak bawisz sie sutkami, podchodze do Ciebie, łapiąc za włosy odchylam Twoją głowę w tył i wlewam Ci szmpana do ust, zimna strużla, spływa Ci po szyji i miedzy piersi, przesuwam po niej palec i wkładam Ci go do ust żebyś zlizała, co nie udało zebrać się palcem, zlizuje ja, znów siadam, teraz patrzę jak bawisz sie cipką, jestem już tak podjarany ze wyjmuje fiuta ze spodni i powoli przesuwam po nim rękę, wiem że zawsze zabierasz w delegacje wibrator, każe Ci go przynieść, obficie oblewam go szampanem, a ...