Zabaweczka cz.2
Data: 18.06.2024,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Nastolatki
Oral
Wytryski
Autor: winex
... pupę. Szybkim ruchem zadarłem jej sukienkę na plecy, po czym zsunąłem do kolan bieliznę. Z papierowej reklamówki wyjąłem środek poślizgowy i mniejszą z dwóch wtyczek analnych. Nie bawiłem się w subtelności. Odpakowałem wtyczkę. Palcami wcisnąłem w odbyt Asi odrobinę żelu, rozsmarowując resztę na zabawce. Postękiwała głośno, gdy wsnułem ją do połowy. Weszła cała za czwartą próbą. Towarzyszyło temu głośne Ohhh! Asia miała przymknięte oczy. Naciągnąłem na jej biodra bieliznę. Była tak mokra z podniecenia, że majteczki natychmiast zrobiły się wilgotne. Umyłem ręce, uchyliłem drzwi i wymknąłem się na korytarz. Przy stoliku zapłaciłem kartą rachunek. Po chwili nadeszła Asia. Przyglądałem się jej uważnie. Szła swobodnie, uśmiechnięta. Podniecałem się, wyobrażając sobie, co czuje, idąc ze spora wtyczka w odbycie. Wracając do domu, z zadowoleniem obserwowałem rumieniec podniecenia na jej twarzy.
Przyjechaliśmy tuż po szóstej. Od razu poszliśmy do sypialni. Rozebrałem Asię i nagą zaciągnąłem do łazienki. Pod prysznicem wyciągnąłem z jej odbytu wtyczkę i nie bawiąc się w żadną grę wstępną, wbiłem członek w jej odbyt. Silikonowy lubrykant doskonale sprawdził się pod prysznicem. Mimo lejących się na nas strug wody zapewnił odpowiedni poślizg. Z furią posuwałem jej ciasną dziurkę potężnym tłokiem. Trzymając za cycki, rżnąłem ją w dupę, a mała palcowała się, jęcząc głośno. Spuściłem się, wyjąc z rozkoszy. Po chwili dołączyła do mnie Asia. Jej ...
... spazmatycznie pulsujący odbyt niesamowicie spotęgował moje doznania.
Była siódma, gdy nadzy baraszkowaliśmy w pościeli. Nie było czasu na jakąś dłuższą zabawę. Spleceni w 69 lizaliśmy się przez chwilę, po czym Asia założyła mi prezerwatywę i jak Amazonka dosiadła okrakiem. Ujeżdżała mnie z dłońmi wplecionymi we włosy. Pieściłem dłońmi piersi, rozkoszując się ciasną, gorącą cipką. Niemalże nie czułem poliuretanowego kondoma, gdy zaciskała na moim członku mięśnie pochwy. Od tygodni nie posuwałem tak przyjemnie ciasnej dziewczyny. Pieszcząc kciukiem łechtaczkę, doprowadziłem ją do orgazmu. Sam doszedłem po zmianie pozycji. Leżąc na Asi, z jej nogami na moich ramionach, rżnąłem ją mocnymi ruchami bioder. Wgniatając drobne ciało w materac, koncentrowałem się wyłącznie na swojej przyjemności. Ku mojemu zaskoczenia miała ponownie orgazm. Kiedy wyszedłem z niej, przytuliła się do mojego podbrzusza. Zsunęła z członka prezerwatywę i zaczęła go delikatnie ssać. Gdyby nie goniący nas czas, je wysiłek na pewno nie poszedłby na marne. Niestety skończyło się na kilku chwilach przyjemnej pieszczoty. Było naprawdę późno.
Wychodząc, zgodziła się, bym zabrał ją w sobotę do znajomego ginekologa. Oboje mieliśmy ochotę na seks bez prezerwatywy. Powiedziała, że w weekend zostaje sama w domu. Jej ojciec był ciągle za granicą, a mama wyjeżdżała w piątek wieczorem na trzydniowe szkolenie. Zaproponowałem, by spędziła u mnie weekend. Zgodziła się bez namysłu.