1. Wygrana na loterii 3


    Data: 20.06.2024, Kategorie: Anal Fetysz Hardcore, Autor: mocny82

    ... zrobiła to po swojemu. Przyśpieszyła tempa, z każdym ruchem wkładając go coraz głębiej i mocniej. W pewnej chwili przemknęła mi przez głowę myśl gdzie ona to mieści. Dzielnie ślizgała się ustami po całej długości mojego penisa, masując delikatnie moje jądra. Nie za słabo ani nie za mocno obejmowała mojego fiuta wargami – jakby chciała wyczuć każdą żyłę. Od czasu do czasu zwalniała i podnosiła wzrok aby patrzeć mi się w oczy (chyba w ten sposób upewniała się czy robi to dobrze). Czułem się jakby była moją wierną suczką, która nie chce zawieść swojego hojnego Pana. I nie zawodziła, kiedy poczuła, że coraz szybciej pulsuje w jej gardle, wyjęła go abym wytrysną na jej twarz. Sperma ściekała jej po czole, nosie i policzku, wyglądała słodko. Wiedziałem, że jest moja i że chce być moja. Po chwili znów wzięła mojego przyjaciela do buzi, aby wyssać z niego wszystko do ostatniej kropelki. Gdy skończyła ssać, pocałowała go jeszcze na samym czubku, z taką jakby troską.
    
    Obserwowałem to wszystko z niemałą satysfakcją, wstałem i kazałem jej usiąść na moim miejscu. Sam siadłem w wannie. Rozchyliłem jej nogi i dotknąłem kciukiem jej muszelki. Zbliżyłem do niej usta i pocałowałem ją, była mokra, gładziutka i pachniała płynem do kąpieli. Oblizałem ją powoli z dołu do góry, aby zaraz wbić się w nią ustami. Ssałem, przygryzałem i całowałem jej wargi, a Bożena Ledwo mogła usiedzieć na brzegu wanny. Kiedy dorwałem się do jej „guziczka” poczułem jak spięła mięśnie nóg i pośladków. Powoli jej ...
    ... piczka robiła się mokra nie tylko z powodu kąpieli. Wsunąłem w nią palec wskazujący i lekko go zgiąłem w jej środku – tak, że drażniłem teraz zewnętrzną ściankę jej pochwy. Mój język też wcale nie odpuszczał, gdy dołączyłem palec środkowy, Bożenka zaczęła dochodzić, w końcu orgazm wstrząsną jej mokrym ciałem, i po chwili otworzyła oczy. I w tym momencie przypomniałem sobie o kuleczce Gejszy, która cały czas tkwi w jej pupie.
    
    Sięgnąłem po oliwkę z szafki i zacząłem masować jej uda, zbliżając się do jej dziurki, w końcu wylałem trochę oliwki na jej odbyt i delikatnie wsunąłem palec, kuleczka wyszła dość gładko, ale ja bawiłem się dalej. Wkładałem powoli i ostrożnie palec coraz głębiej, rozprowadzając dokładnie oliwkę w jej dupce. Było bardzo ciasno dlatego coś śliskiego było wskazane, powoli rozpychałem jej dziurkę, po jakiś 5 minutach dołączyłem d**gi palec. Widać było że sprawiało jej to lekki ból, ale nie oponowała. Po niecałym kwadransie byłem wstanie wsunąć trzy palce do połowy długości. Uznałem, że to wystarczy. Czas, który upłyną, pozwolił też na to aby mój mały znowu staną. Podniosłem się nieco, nasmarowałem swojego penisa oliwką, i powoli zacząłem wciskać go do środka. Wiedziałem, że najgorzej będzie na początku gdyż główka mojego przyjaciela jest największa. Powoli ale mocno napierałem na jej d**gą dziurkę, czując jak jej zwieracz mocno zaciska się na moim fiucie. Gdy cała główka przesmyknęła się do środka Bożena głośno pisnęła i spojrzała się na mnie, w jej oczach ...