-
Zboczona nastolatka ze zboczoną wyobraźnią cz.2
Data: 21.06.2024, Kategorie: Blondynki, Hardcore, Nastolatki Oral Sex grupowy Autor: wojtur24
Całą noc miałam kłopoty z zaśnięciem. Co chwila jawił mi się przed oczami olbrzymi kutas mojego ojca i jego harce w gościnnej piździe pani Róży. Ola, która spała obok mnie, też leżała na swoim tapczaniku z szeroko otwartymi oczami. Pierwszy raz na żywo widziałam stosunek płciowy i do tego tak gigantycznym chujem. Ciągle nie mogłam sobie uzmysłowić, co by było gdyby taki olbrzym miał trafić do mojej muszelki. nawet nie zauważyłam kiedy moje dwa paluszki znalazły się w wąskiej szparce i zaczęły zagłębiać się i wychodzić. zauważyłam, że i kołdra Oli leciutko podnosi się do góry i opada na wysokości jej krocza. Po pewnym czasie tej płytkiej palcówki poczułam jak przez moje ciało przebiegł ów cudowny dreszcz euforycznego podniecenia. Zaraz potem wyciągnęłam paluszki z mojej pizdeczki i zasnęłam. Rano następnego dnia znowu padało. Przestało dopiero po południu. Znowu po osiemnastej wybrałyśmy sie z Olą pod prysznic. Tym razem znacznie dłużej i dokładniej pieściłyśmy swoje gołe ciałka, namydlając je. Ola nawet wepchnęła opuszek swego palca do mojej pizdeczki ale nie pozostała tam długo. Zmyłyśmy mydliny i ubrałyśmy się w nasze obcisłe bluzeczki i jeansowe szorty.Nie chciałyśmy jeszcze wracać do domku i wybrałyśmy się na spacer po kempingu. Przy ostatnim domku obok płotu zauważyłyśmy dwóch na oko dwudziestolatków, przygotowujących grilla. - Cześć laski, chodźcie na kiełbaski - zaprosił wysoki brunet. - Nie jesteśmy głodne - odkrzyknęłam. Już wcześniej zwróciłam na niego uwagę, na ...
... plaży i bardzo mi się spodobał. Drugi chłopak był znacznie niższy i bardziej korpulentny. - To chodźcie na browara - kusił dalej wysoki. - No piwo możemy wypić - odpowiedziałam, chociaż naogół z Olą nie pijemy alkoholu. Podeszłyśmy do małej ławeczki i usiadłyśmy skromnie. Ten niższy na chwilę wszedł do domku i wyszedł z czteropakiem piwa.Podał mnie i Oli otwarte i sami też zaczęli pić z nami. Bardzo chciało mi się pić i wypiłam podaną puszkę prawie duszkiem. - No kolacja gotowa. Wołaj resztę - zwrócił się wysoki do kompana. - Chodźcie na żarło - krzyknął grubasek w kierunku domku i po chwili wyszło z niego jeszcze czterech facetów. - Mamy dzisiaj gości - powiedział wysoki - może chociaż powiecie jak macie na imię - zwrócił się do dziewczyn. Przedstawiłam siebie i Olę. Wysoki przedstawił swoją paczkę. Było tam dwóch Marków i Tomków oraz Robert i ten który podobał mi się najbardziej Rafał. Ledwo zaczęliśmy konsumować, bo i my przyłączyłyśmy się do kiełbasek a znowu lunął deszcz. Szybko zwinęliśmy się do domku, na parterze którego był mały salonik - sypialnia, z dwoma wersalkami i ławostołem miedzy nimi. Chłopacy usiedli tak, ze dla nas było miejsce na oddzielnych tapczanach i to w dodatku między nimi. Obok mnie siedział Rafał i jeden z Marków. któryś z chłopaków wyciągnął z plecaka litrową "Finlandię". Nam zrobił mocne drinki a chłopacy pili z kieliszków. W czasie rozmowy dowiedziałyśmy się, że całą szóstką studiują na Politechnice Warszawskiej i do Stegny, tak jak my przyjechali ...