Kochana ciocia
Data: 10.07.2024,
Kategorie:
inicjacja,
młody,
piersi,
Autor: stif
... przecież nic takiego się nie stało to był odruch z mojej strony byś się nie przewróciła.
Lecz w myślach dziękowałem szczęściu, że mogłem chociaż przez moment dotknąć tych wspaniałych piersi. Jakie były wielkie, że nawet moje ręce nie zajmowały jednej trzeciej jej wielkości. Pojechaliśmy do szpitala tam trochę nudów, potem ciocia zaprosiła mnie do domu na herbatę.
Gdy wróciliśmy do domu powiedziała bym usiadł w salonie ona weźmie szybki prysznic, bo jest cała przepocona gdy poszła do łazienki ja tylko myślałem jakby było wspaniale, gdyby mnie zawołała do łazienki bym mógł ją zobaczyć nago. Gdy wyszła z łazienki jakie było moje zdziwienie. Teraz wyglądała bosko miała bluzeczkę na guziczki i była bez stanika znowu mój mały stanął na baczność ona poszła do kuchni zrobić mrożoną herbatę , a ja do łazienki by znowu się ulżyć w środku szybko zamknąłem drzwi wyjąłem małego i już zacząłem walić, gdy zauważyłem kosz z brudną bielizną po otwarciu na samej górze zobaczyłem stanik, który ciocia właśnie rozebrała zacząłem go dotykać i myśleć jakie przed chwilą podtrzymywał cudne piersi i szybko się spuściłem. Wróciłem do salonu na stole stała już herbata ona siedziała na tapczanie ja usiadłem naprzeciw w fotelu trochę pogadaliśmy o niczym potem jakoś ciocia wtrąciła:
- Wiesz widzę, że zaczynasz być już mężczyzną.
- No ciociu sam nie wiem.
- Mnie nie musisz nic mówić przecież sama widzę jak zaczynasz się zmieniać z dzieciaka w mężczyznę poza tym chyba zaczynasz oglądać ...
... się za dziewczętami, a może za kobietami.
- Ciociu to trochę krępujące mówić o takich rzeczach
- Przede mną nie musisz się wstydzić na pewno szukasz już jakieś koleżanki by zobaczyć co skrywa pod bluzeczką
Zrobiłem się chyba czerwony jak burak ze wstydu i nic nie odpowiedziałem.
- Chyba szukasz już okazji by coś zobaczyć...
- Ciociu to tak wstydliwy temat zresztą sama wiesz w internecie jest wszystko no tak to prawda, ale powiem ci w tajemnicy, że zauważyłam jak na mnie patrzysz, czy podoba ci się moje ciało?
- Ciociu powiem, że jak dla mnie to masz boskie ciało... liczę jednak, że nie powiesz o tym mamie
- Przecież to zrozumiałe z mojej strony nikt o tej rozmowie się nie dowie i liczę, że ty też zachowasz w tajemnicy naszą rozmowę.
- Ależ ciociu u mnie jak kamień w wodę nikt nie dowie się co tutaj mówimy.
- Sama nie wiem, ale za to że dzisiaj się nie wywróciłam to powinieneś dostać jakąś nagrodę
- Ciociu przecież nic takiego się nie stało...
- Ok, ale przysięgnij, że nikt się nie dowie, co tutaj dzisiaj było
- To zrozumiałe
Ciocia sięgnęła do górnego guziczka i rozpięła go. Mnie aż zatkało.
- Pytam się jeszcze raz czy na pewno nikt się nie dowie co tutaj zaszło?
- Ciociu jak ty nikomu nic nie powiesz, to ja tym bardziej
- Czy widziałeś już kobiece piersi - zapytała
- Ciociu, a kto by mi chciał pokazać takiemu smarkaczowi jak ja
- Więc niech to będzie nagroda dla ciebie ode mnie
- Czy domyślasz się o jakiej nagrodzie ...