-
Nocka u Ani cz.2
Data: 12.07.2024, Kategorie: Nastolatki Autor: Kasiaa
... jego ręce na moich biodrach więc usiadłam troszkę mocniej i wtedy go poczułam w sobie. Szybko zdjął ze mnie bluzę i zaczął pieścić moje piersi. Objęłam go żeby mógł possać moje sutki, które stały. A ja nadawałam coraz szybsze tempo siedzieć na jego twardym penisie. Starałam się nie jęczeć ale było mi zbyt dobrze żebym była cicho cały czas. Głaskałam go, gdy on lizał i pieścił rękoma moje piersi. W pewnym momencie zeszłam z niego i położyłam się na plecach na narożniku kanapy. Długo się nie zastanawiał i położył się na mnie wbijając swojego penisa we mnie z powrotem. Założyłam na niego ręce i nogi. Jęczałam mu cicho na ucho, które też lizałam. Byłam bardzo zawalona, że cały czas trzymał jedna rękę na mojej szyi, która jednocześnie całował. Chwile potym jak jęknęłam mu troszkę głośniej do ucha wstał i ciągle trzymając mnie za szyje przeciągnął do pozycji klęczącej. Wiedziałam co się świeci. Więc znowu wzięłam jego kutasa do buzi i ssałam go najlepiej jak potrafię. Mój język ciągle działa. Nagle poczułam jego rękę na mojej głowie i jęk „ougghhh kasiuuu” jednocześnie czując jego gorące nasienie wypełniające mi usta. Chwile trzymałam jego penisa w ustach, gdy już go wyciągnęłam otworzyłam buzie pokazując jak ładnie umiem połykać. Pogłaskał mnie po głowie mówiąc, że dobrze się dziś spisałam. Odpowiedziałam na to, że mam nadzieje na częstsze pochwały jednoczenie uśmiechając się. Potem usiadł na kanapie, a ja poszłam razem z swoją bluzą pod pachą na górę życząc mu miłej nocy. Wróciłam do pokoju Ani ostatecznie bez wody i spać dalej też nie mogłam, bo dalej myślałam o jej tacie, który chwile temu spuścił mi się w buzi. Po dłuższym czasie zasnęłam. Gdy rano wstałam znowu byłyśmy same w domu tylko ja i Ania.