-
Kuzyn
Data: 20.07.2024, Autor: dee666
Tego dnia wszystko wskazywalo ze to bedzie najgorszy dzien w moim zyciu. Do pokoju z samego rana weszla mama i oznajmila ze wyjezdza z tata na weekend a do mnie przyjedzie starszy o 4 lata kuzyn. Nie przepadalam za Ernestem. Byl najpopularniejszym chlopakiem w jego miescie, gral w kosza, mial 197cm, byl opalonym blondynem o blekitnych oczach i snieznobialych zebach. Zawsze modnie się ubieral. Mial nieco dluzsze wlosy zaczesane do tylu niczym surfer. Tak, niewatpliwie byl przystojnym chlopakiem. A mimo to czulam do niego niechec. W koncu rodzice odjechali. Lezalam przez chwile w lozku patrzac w sufit gdy nagle zadzwonil dzwonek. Zeszlam na dol. Mialam na sobie tylko koronkowe majteczki i luzna koszulke. Zawsze tak spalam. Otworzylam drzwi a moim oczom ukazal się Ernest. - Witaj kuzyneczko - szepnal i uniosl brew ku gorze. - Aaa, to ty palancie - przewrocilam oczyma i poszlam do salonu. - Czyzbys nie byla zadowolona z mojego przyjazdu? - spytal rozesmiany. - Sluchaj, rob se co chcesz. Nie musimy sobie wchodzic w droge. - warknelam i poszlam do lazienki wziac prysznic. Rozebralam sie, weszlam pod prysznic i zaczelam piescic swoje cialo. Piana splywala po jedrnych, duzych piersiach. Masowalam je mocno cicho pojekujac. Nagle do cipki wsunelam palce. Zaczelam nimi szybko poruszac i jeczec. Wtem moje uniesienie zostalo przerwane. -Uuaa, niezla jestes - krzyknal z zachwytem Ernest i oparl się o pralke. - no, no. Ostra kuzyneczka. Gdy zobaczylam go zawatydzilam ...
... się i zdenerwowalam. Chwycilam recznik i rzucilam nimw kuzyna. Bylam wsciekla. Co ten przerosniety miesniak sobie myslal!? Niedorzeczne! Reszta dnia mijala spokojnie. Ernest byl zajety gra w kosza, ja bylam u kolezanki. Dopiero w nocy mielismy porozmawiac. Bylo kolo trzeciec, wstalam do lazienki. Pewnie do niej weszlam i ku mojemu zdziwieniu Ernest bral prysznic. Bylam zdziwiona ze kapal się tak pozno. Ale w tej chwili mialam to gdzies. Zalatwilam swoja potrzebe nie zwazajac na kuzyna. Nawet mnie nie zauwazyl. Gdy wrocilam do pokoju zaczelam o nim myslec. Nieziemsko przystojny, opalony, umiesniony. W dodatku nagi. Nagle drzwi do mojego pokoju otworzyly sie. -Daria! Moge z Toba spac? W moim pokoju chyba cos zdechlo bo tak smierdzi ze nie idzie wytrzymac - szepnal i nie czekajac na pozwolenie polozyl się obok. Posunelam się kawalek i już po chwili spalam jak zabita. Nagle poczulam fale podniecenia. Otworzylam pczy. Ernest jezdzil palcami po moich szczuplych nogach. Nie prtestowalam. Nagle wsunal mi dlon w majteczki. - Mmm, moja 16 letnia kuzyneczka już goli cipke. - Szepnal jakby zdumiony i sciagnal mi majtki. Bylam podniecona. Patrzylam na niego rozmarzonym wzrokiem Dotknal mojej cipki i zaczal ja masowac. Schylil się i wylizal ja namietnie. - Moze zamiana? - Szepnelam zadowolona po czym kleknelam przed kuzynem. Jego penis byl wielki. Oblizalam glowke. Zaczelam ja ssac, w koncu wsunelam go w usta, 23 centymetry weszly mi prosto do gardla. Spojrzalam mu w oczy ...