Agnieszka i jej mężczyźni (V)
Data: 24.07.2024,
Kategorie:
Incest
pissing,
seks Analny,
Autor: AgaFM
... tak… – ciągnęła. – Wyjmuj go… – poleciła mu, a gdy to zrobił z jej cipy wystrzeliła fontanna jego sików niczym z butelki szampana… – o jaaaa!!!
- Ale jazda ej… normalnie jak w sylwestra… heheh…
- Bardzo śmieszne… – odparła schodząc z samochodu. Wszędzie czuła na sobie mocz którego zapach podniecał ją bardziej niż chciałaby przyznać. Stali teraz naprzeciwko siebie i w pewnej chwili Felek znowu zaczął sikać… i znowu na nią… – nie no nie wierzę… – odparła Aga nie ruszając się z miejsca. Patrzyła jak stojący tuż przy niej brat znowu sika na jej brzuch – mógłbyś przestać na mnie szczać?
- Jeszcze chwilkę… już końcówka… – oznajmił jej.
- Nie wierzę, że to zrobiłeś… – odparła a mocz ściekał po jej brzuchu, nogach aż na samą ściółkę.
- Myślałem, że ci się spodoba… jeśli wiesz… zrobię to tak znienacka…
- Mogłeś mnie cholera uprzedzić… wiesz, że bym ci pozwoliła… – odparła opanowując emocje.
- No to w czym problem?
- W tym, że wolałabym wiedzieć…
- No ale czy tak nie było fajniej? – zapytał a Aga przez chwilę milczała jedynie na niego patrząc. Miał rację. Tak było fajniej. Nagle jej twarz zaczęła się rozchmurzać i pojawił się na niej nieznaczny, delikatny uśmiech.
- No było – szepnęła nieśmiało spuszczając wzrok w dół. Nadal była jednak w szoku. Nic nie zapowiadało tego, że zostanie w lesie osikana przez brata. Bardziej spodziewała się tego, że wyrucha ją w dupę czy coś. A tu ni stąd ni zowąd nagle zaczął na nią sikać. – W sumie to nawet fajnie ci to ...
... wyszło… zupełnie mnie zaskoczyłeś… – dodała łapiąc go za flaczejącego wacka. – To rozumiem, że się nie spuszczasz?
- A co jeszcze ci mało?
- Hihi… no nie… w sumie to spuściłeś się wystarczająco… czuję, że jeszcze coś tam w środku mam… pewnie będzie mi do wieczora wyciekać…
- Heheh… – zaśmiał się Felek a Aga spiorunowała go spojrzeniem.
- Ej… co się śmiejesz… tak cię to bawi, że zsikałeś się siostrze w cipę?
- Owszem siostrzyczko… bardzo mnie to… może nie bawi… ale cieszy… marzyłem o tym od kiedy tylko mi powiedziałaś, że chciałabyś doświadczyć sikanka…
- Doprawdy… – odparła naciągając bluzkę na wciąż ociekające moczem ciało. Majteczki ze spodenkami również założyła wiedząc, że i tak będą jechać od razu prosto do domu. – Do czego to już doszło…
- No widzisz… żeby siostra prosiła własnego brata, żeby się na nią zesikał…
- Ha ha ha… – zaśmiała się ironicznie Aga – Ja tam tylko wspomniałam, że chciałabym spróbować… reszta to już twoja sprawka…
- No tak… to moja wina, że ty chciałaś, żebym się na ciebie zsikał… typowe babskie myślenie.
- No taka prawda… – odparła – Dobra… spadamy stąd… już czuję, że mnie wszystko swędzi. Muszę się wykąpać… – stwierdziła udając się w stronę swojego miejsca w aucie.
- No no… – odparł zadowolony Felek. Nie tylko udało mu się przelecieć siostrę poza domem ale i po raz kolejny miał okazję się na nią zeszczać. To był dobry dzień, a przecież się jeszcze nie skończył. Mimo iż udało mu się nasikać jej do wnętrza pochwy to wciąż ...