Niepełnosprawny...masturbacja. - Opowiadania Erotyczne

Niepełnosprawny...masturbacja.

... otworzyłem je, kutas kolesia był już w niej. Słyszałem jak jego uda klepią rytmicznie w jej tyłek, a cycki skaczą do góry. Tak, uprawialiśmy sex w pozycji na pieska, mówię uprawialiśmy ponieważ, teraz naprawdę czułem, jakbym to ja był tam w niej. Na dodatek perspektywa była taka, że zupełnie nie było widać jego twarzy, tylko męskość, twardą jak moja, która wbija się między jej lekko rozkraczone biodra.

Przyspieszyłem ruchy biodrami. Czułem, że mięśnie mojego brzucha kurczą się i przyspiesza oddech, ścisłość moich ud i ruchy bioder sprawiały że mój gruby fiut był napięty do bólu.

Nagle wyjął go z niej i przekręcił ją na plecy. Teraz leżała na wznak, nogi jej były oplecione na jego biodrach, no i również kamera nie obejmowała jego twarzy, tak jak w poprzednim ujęciu.

Zapinał ją tak głęboko i mocno, że mięśnie na jego udach napinały się jak moje bokserki, które rozpierał mój gorący i twardy fiut. Jej ciało dostawało drgawek... Brodawki zrobiły się grube i wielkie, twarz przeszył grymas bólu, a ze mnie wystrzeliło to samo co na jej brzuch, z kutasa jej faceta, z podobną siłą i ilością gdyż czułem jak moja zawartość wtryskuje przez bokserki na uda.

Uffff.. Co to było? Co za moc i ilość, tak mokry nie byłem od dawna.. Trzęsącą ręką wyłączam film, leże mokry od spermy w pasie i na udach tak z pięć minut, a w myślach pojawia się pytanie - kiedy to wyschnie?

Tak załatwiony wszedłem jeszcze na fb, sprawdziłem kto ze znajomych jeszcze nie śpi a, że wszyscy już byli offline, wyłączyłem telefon i spróbowałem zasnąć. Choć pot i sperma którą miałem na sobie bardzo mi to utrudniały.