1. Podglądacz


    Data: 11.08.2024, Kategorie: Nastolatki Podglądanie Masturbacja Autor: draco79

    ... szklanki i wsypał cztery łyżeczki kakao. Wypił mleko i wyszedł przed dom. Nie przejmował się szkołą. Od czasu do czasu wychodził do szkoły i nigdy tam nie docierał. Nie było z tym problemu, podrabiał podpis rodziców i już miał usprawiedliwienie. Podejrzewał, że wszystko zmieni się już za cztery miesiące kiedy będzie w trzeciej klasie, a jego siostra też będzie chodziła do jego liceum. Mała smarkula to straszny kabel... Ale póki co - Carpe diem...
    
    Przeszedł na drugą stronę ulicy przepuszczając jeden samochód i podszedł do jej drzwi. Wcisnął
    
    dzwonek. Czekał chyba wieczność. Nie wiedział co by zrobił gdyby okazało się, że jednak to był
    
    sen. Wyszedł by na durnia... wariata... Otworzyła drzwi.
    
    - Wejdź. Jesteś wcześniej - powiedziała.
    
    - Nie mogłem się doczekać - stwierdził kiedy był już w środku.
    
    Miała na sobie luźną letnią czerwoną sukienkę w białe kropki. Włosy miała mokre po kąpieli.
    
    Uśmiechała się.
    
    - Na co tak patrzysz? - spytała. - Przecież już wszystko dokładnie obejrzałeś.
    
    Speszył się.
    
    - Ale nie tak dokładnie jakbym chciał - powiedział.
    
    Odwróciła się i ruszyła na górę. Poszedł za nią. Weszli do jej pokoju. Oglądał go już kilkadziesiąt razy, ale jeszcze nigdy w nim nie by. Ściany pokryte były białą tapetą, naprzeciw okna stała dwuosobowa kanapa, obok niej stolik z gazetami. W drugim, niewidocznym przez okno, końcu pokoju stało łóżko, biurko i krzesło. Odwróciła się do niego. Nie czekał ani chwili dłużej. Nie mógł, był już gotowy od samego ...
    ... jej widoku. Już mało potrzebował do skończenia. Podszedł do niej i objął ją w pasie jednocześnie przyciągając do siebie. Pocałował ją, a po chwili wcisnęła mu do ust swój język. Objęła go ramionami i zaczęła gładzić jego plecy co chwila przejeżdżając zakrzywionymi na kształt szponów palcami wzdłuż kręgosłupa. Ściągnęła z niego koszulkę przerywając pocałunek i zaczęła gładzić jego tors. Nie mógł uwierzyć, że to się działo. Ona miała dwadzieścia jeden lat, on siedemnaście. Była dorosłą kobietą - piękną kobietą.
    
    Miała kręcone ciemne włosy i jasne oczy. Nienaganną figurę i długie nogi. Była od niego niższa o pięć centymetrów (nie był wysoki). Uśmiechnęła się do niego i zaczęła powoli iść do tyłu. Szedł za nią zerkając nad jej ramieniem na łóżko. Stanęli tuż przed łóżkiem i zaczęli namiętnie się całować.
    
    Wodził dłońmi po jej ciele, wreszcie wsunął dłoń po krótką sukienkę i z zaskoczeniem poczuł nagie pośladki. Przyciągnęła go do siebie. Zesztywniał.
    
    - Co się stało? - spytała. - Nie przerywaj.
    
    Tomek zabrał się do roboty. Kucnął przed nią i podniósł do góry jej sukienkę. Ujrzał kępkę poskręcanych włosów łonowych. Przytrzymała brzeg sukienki, aby zwolnić jego ręce. Pocałował jej udo i zaczął wodzić językiem po jego wewnętrznej stronie cały czas zbliżając się do Tego miejsca. Czuł jej zapach, tak blisko. Pogładził dłonią jej szparkę, a po chwili przejechał wzdłuż niej językiem.
    
    Kasia jęknęła. Jedną dłoń położyła na jego głowie i zaczęła mierzwić jego włosy. Rozchylił jej ...