1. Facet na jeden raz, seks w parku


    Data: 16.11.2019, Kategorie: Masturbacja Podglądanie Hardcore, Autor: violamay

    Nigdy nie spodziewałam się takiego obrotu akcji. Byłam samotna i nie miałam żadnych znajomych. Nowe miasto, nowi ludzie, nowe doświadczenia. Taki był plan, ale samotność mnie po prostu dobijała. Poza tym zawsze miałam duże potrzeby seksualne, a odkąd zerwaliśmy miałam przerwę. Dlatego tego wieczoru postanowiłam skończyć się użalać nad sobą i swoim nieudanym związkiem, ubrałam się w seksowną czarno-srebrną sukienkę, nałożyłam odpowiedni makijaż, niezbyt mocny, ale podkreślający moje oczy no i koniecznie moje ulubione szpilki. Miałam niesamowite nogi i to właśnie z ich powodu czułam się zawsze pewna siebie. To był ten wieczór, kiedy zamierzałam coś więcej zmienić.
    
    Na początku zbyt wiele się nie działo. Wzięłam taksówkę i pojechałam do znanego warszawskiego klubu. Zamówiłam drinka i usiadłam przy barze pijąc szybko na zachętę i rozglądając się po sali. Domówiłam d**giego i teraz już powoli rozglądałam się wypatrując samotnych tak jak ja. Długo nic się działo, a ja zamawiałam jednego drink za d**gim. Szumiało mi w głowie, ale na tyle, żeby usłyszeć cichy głos karzący mi przestać. Zamówiłam sobie wodę i wtedy usłyszałam:
    
    -Czy to miejsce obok Pani jest wolne? – całkiem przystojny facet zwrócił się do mnie z pytaniem.
    
    -Wolne, zapraszam – odpowiedziałam i uśmiechnęłam się od razu wiedząc i planując jak potoczy się ten wieczór.
    
    Na zmiany nie musiałam długo czekać. Marcin zamówił sobie piwo i szybko zaczął mnie podrywać. Jego teksty nie były jakieś oszałamiające, ...
    ... właściwie to słyszałam to już wiele razy, nawet rozmowa szła w tym samym kierunku. Dałam się poprowadzić i pociągnęłam ten flirt dalej. Miałam w końcu swój cel. Chciałam się po prostu zabawić i na swój sposób zemścić na swoim byłym, chociaż w swojej głowie, w końcu nie zamierzałam nikomu o tym mówić. Chciałam chyba sobie udowodnić, że jeszcze to coś w sobie mam i potrafię się dobrze zabawić.
    
    Nie wiem kto pierwszy zaproponował, ale nie minęło 30 minut jak znaleźliśmy się na dworze i pod pretekstem spaceru i rozmowy w cichym miejscu zmierzaliśmy do parku na polach Mokotowskich. Po drodze zaszliśmy do sklepu kupić sobie drinki na odwagę i weszliśmy do ciemnego parku. Wybraliśmy ustronną ławkę i kontynuowaliśmy rozmowy. Dosyć szybko jego ręka wylądowała na mojej nodze i głaszcząc ją wędrowała powoli w górę. Bezwiednie rozszerzyłam nogi i wtedy Marcin nachylił się i pocałował mnie w usta. Dotknęłam ręką jego szyi i pozwoliłam się dotykać w najintymniejsze partie swojego ciała. Nieznajomy masował moją cipkę przez majtki, a d**gą ręką pierś. Moja ręka spoczęła na jego wybrzuszeniu w spodniach i lekko go ściskała. Przestaliśmy rozmawiać i skupiliśmy się na przyjemności. Marcin na chwilę się ode mnie oderwał i rozpiął rozporek oraz pasek dając mi szansę na głębszą zabawę, wyciągnęłam jego fiuta ze spodni i bawiłam się nim poruszając w górę i w dół. Usłyszałam jęk. Wtedy jego palec wsunął się pod moje majtki i delikatnie muskał łechtaczkę, ja również jęknęłam. Oderwaliśmy się od siebie i ...
«123»