Moja dziewczyna chciała mieć koleżankę 4
Data: 25.05.2019,
Kategorie:
Fetysz
Trans
Autor: 123mike73
Obudziłem się. Na dworze było już widno.
Z kuchni dobiegały jakieś odgłosy. Ela weszła do pokoju niosąc śniadanie.
- witaj kochanie jak się spało.
- dawno tak dobrze nie spałem.
Ela postawiła tacę z grzankami i kawą na pościeli.
- słuchaj - powiedziała - to była dla mnie bardzo udana randka, muszę cię jednak zapytać co ty sądzisz. Nie będę cię zwodzić. Jestem trochę inna niż reszta dziewczyn i mam konkretne oczekiwania. Miałeś okazję spróbować. Chciałabym jednak żebyś przemyślał czy bycie ze mną, czasem jako facet czasem jako dziewczyna będzie ci odpowiadać. Mam fantazję i chcę się dobrze bawić. Zrozumiem oczywiście jeżeli ci to nie odpowiada. Jesteśmy ze sobą już miesiąc i dlatego chcę żebyś się zdecydował. Ja jestem bardzo zadowolona i będzie mi przykro jeżeli nic z tego nie wyjdzie, ale nie chcę marnować czasu na coś bez przyszłości.
- jak to sobie wyobrażasz na dłuższą metę?- zapytałem.
- tak jak powiedziałam - chcę być z facetem, który będzie również moją dziewczyną.
- rozumiesz że to trochę zakręcony związek - powiedziałem.
- życie jest za krótkie żeby nie spełniać swoich marzeń. Podoba mi się to że jesteś normalnym facetem, ale uwielbiam wyobrażać sobie ciebie w sukience na obcasach! To mnie kręci. Sex z tobą jest świetny i możemy świetnie się ze sobą bawić.
- to wszystko, co przeżyłem wczorajszego wieczoru jest tak irracjonalne że wręcz nieprawdopodobne.
Nigdy nie spodziewałem się że będę robił takie rzeczy. A jednak zrobiłaś to ...
... wszystko dla mnie tak że chciałbym spróbować. Musisz jednak być wyrozumiała że jest to dla mnie całkowicie nowa sytuacja.
Ela szeroko uśmiechnęła się - będzie cudownie - powiedziała.
- musisz jedynie mi zaufać, nie chcę cię skrzywdzić tylko miło spędzać czas z moją dziewczynką!
Ela pocałowała mnie - muszę już iść bo mam parę spraw do załatwienia, zadzwonię, pa.
Pocałowała mnie i wyszła. Zostałem sam.
Nie do końca jeszcze wiedziałem w co się pakuję, ale myśl bycia z Elą, bardzo sexowną i piękną kobietą działał na mnie odurzająco.
Piątek.
Przez cały tydzień byłe mocno zajęty w biurze. Dzwoniliśmy z Elą do siebie świntusząc co jakiś czas.
W piątek Ela zadzwoniła dla mnie
- cześć mam dla ciebie zadanie, po pracy pójdziesz na ul. Piękną do zakładu kosmetycznego. Powiesz że cie przysłałam i tam się już tobą zajmą. Zostawiłam wskazówki, nic nie nie martw, niektórzy faceci też potrzebują odrobiny pielęgnacji hahaha.
- ok, brzmi tajemniczo - powiedziałem.
- dobrej zabawy, do zobaczenia wieczorem pa.
Po pracy ruszyłem w stronę zakładu, który poleciła Ela.
Wszedłem do środka. Śliczna dziewczyna za ladą uśmiechnęła się do mnie
- w czym mogę pomóc - powiedziała
- przysłała mnie tu pani Ela...
- ach tak tak powiedziała dziewczyna ciągle się uśmiechając - wiem wszystko.
- proszę do szatni tu ma pan klucz, w szafce jest szlafrok.
Wziąłem klucz i poszedłem do szatni. W środku z głośników płynęła relaksacyjna muzyka, pachniało kadzidełkami. ...