1. Ahh te mamuśki


    Data: 22.11.2019, Kategorie: Dojrzałe Hardcore, Autor: hipek3

    Było chłodne, deszczowe, późnojesienne popołudnie. Wracałem ze szkoły. Drzwi do klatki schodowej dawny otwarte. Przemoczony, zziębnięty wbiegłem po schodach na moje kondygnacja. Stanąłem przed drzwiami dodatkowo rozpocząłem przetrząsać torbę w szukaniu kluczy. Cholera, negacja logiczna było, musiałem negacja logiczna wziąć ze sobą? starsi wracali dopiero jutro, a mi się jakoś nie chciało wracać na tą pogodę, ażeby szukać miejsca u jakiegoś kumpla. Wówczas otwarły się drzwi sąsiedniego mieszkania. Wychyliła się Basia, moja sąsiadka. -O kurcze, aliści ty wyglądasz!- krzyknęła- nie masz kluczy? Wchodź szybko do mnie i się ogrzej. Poczekasz u mnie na rodziców.- zanim się obejrzałem, już byłem w jej mieszkaniu. Basia była bardzo miłą trzydziestolatką. Często mnie zagadywała, szczerze interesowała się co u mnie. Jednak nie byłem nieliczny, twoja otwarta dziewczyna traktowała tak wszystkich lokatorów.Skopiowane z Erounion.pl
    
    Usiadłem na kanapie, poprzednio spośród grubsza wytarty pożyczonym ręcznikiem. Dostałem duży kubek herbaty. Poczułem, że poza cytryną i cukrem bywa również do wnętrza niej „prądzik”. Ot, polska gościnność. Rozmawialiśmy o niczym, gdy wreszcie zacząłem się przypatrywać Basi. Jakże ego byłem spostrzegawczy! Dopiero wówczas zauważyłem, że jest w zaawansowanej ciąży. Jednak cos było w niej. Negacja logiczna wiem dlaczego, ale jej krągłości, jej brzuch i nabrzmiałe piersi działały na mnie w wyższym stopniu, niż figura niejednej mojej koleżanki. Może na wskroś ten ...
    ... alkohol, którego było garść sporo do wnętrza herbacie, pozwoliłem sobie na pofantazjowanie sobie o sąsiadce siedzącej naprzeciw mnie. W kilka chwil poczułem, że mam dość spory namiocik. Zanim przez głowę przeszła mi intencjonalność, żeby to w jakiś sposób ukryć, ciszę przeszyły słowa sąsiadki: -Co to? Tak Ludzie mus skoczyło, że aż krew wpłynęła Ci do krocza, że tak sterczy?- Basia często miała dość wulgarne jak na taką kobietę poczucie humoru, aliści tym łącznie mnie zamurowało i nie potrafiłem wydusić z siebie nic poza przeciągłym ?yyyyy”? -Nie no negacja logiczna szkodzi- kontynuowała bez cienia zażenowania- to standardowe u młodzieży. Sama teraz od tej ciąży mam furt ochotę. Szczególnie teraz, gdy Tomek wyjechał. Uważaj, albowiem jeszcze Cię niecnie wykorzystam!- zakończyła śmiejąc się, uważając, że powiedziała coś tak abstrakcyjnego, że aż śmiesznego. Jednak, gdy spojrzała na mnie i napotkała rozbierający, płomienny wzrok, zrozumiała, że chyba negacja logiczna potraktowałem jego jak żartu. -Ej no, chyba negacja logiczna chcesz mi powiedzieć, że Cię ten kloc jako ego podnieca? ? zapytała z przekąsem. Ego podszedłem do niej dodatkowo usiadłem obok. Spojrzałem jej głęboko do wnętrza oczy, i potem jeszcze głębiej do wnętrza dekolt. Widziałem przyzwolenie, poprzednio wiedziała, że chcę, ażeby była choć na wskroś chwilę moja. Przemknąłem dłonią po jej policzku. Czułem jak był gorący. Wyobrażałem poprzednio sobie, jako reszta jej ciała musiała być rozgrzana. Przybliżyłem się do ...
«123»