1. Pani Jola starsza kochanka: porwanie


    Data: 28.11.2019, Kategorie: Dojrzałe Fetysz Hardcore, Autor: slave18withbigdick

    ... kazała i przybliżyłem usta do jej krocza i mokrych majtek. Poczułem zapach jej dojrzałej waginy po całym upalnym dniu.
    
    - Przepraszam ale chyba jesteś lekko ... spocona. - nieśmiało wydukałem.
    
    - A przeszkadza Ci to? Nie chciałeś mnie świeżo po kąpieli wtedy więc nie wybrzydzaj tylko zrób mi dobrze.
    
    - Nie wiem czy się przełamię.
    
    Ledwie skończyłem to mówić a Jola chwyciła mnie za głowę przycisnęła do swego łona i przesiąkniętymi majteczkami jeździła po mojej twarzy. Po chwili mnie puściła.
    
    - Ale masz uroczy mokry ryjek teraz.
    
    Czułem uporczywy zapach soków spoconej czterdziestki. Teraz było mi wszystko jedno bo chciałem wsadzić jej kutasa i porządnie za to wyruchać więc uznałem że zrobię jej minetkę jak chce. Przysunąłem głowę i zębami chwyciłem jej majteczki aby odsłonić krocze. Wtedy pierwszy raz zobaczyłem cipkę prawdziwej milfetki, która ostatnio miała tam tylko małe wibratorki. Była więc ciasna i dość jędrna, a do tego mocno owłosiona i mokra od soków i potu. Pocałowałem tą szparkę, a gdy moje usta już do niej przywarły wsunąłem języczek i "całowałem z języczkiem". Na razie lizałem płytko skupiając się na drażnieniu łechtaczki. Na twarzy czułem mokre, gęste, długie włosy łonowe Joli. Zaczęła delikatnie poruszać swoimi dużymi mięciutkimi udami. Zwiększyłem tempo ruchów mojego języczka i ssałem mocno jej guziczek. Nagle zupełnie bez ostrzeżenia wcisnąłem całe dwa palce prawej ręki w nabrzmiała szparunie. Jola pisnęła i złapała się za pierś lewą reką, a ...
    ... prawą chwyciła mnie za włosy.
    
    - ooooh ... nigdy więcej tak nie rób bo nie chcę być rozepchana jak ##rwa. Mmmmmm
    
    Jęczała i wiła się napierając muszelką na moje usta, a ja lizałem jak szalony aby ją zadowolić najlepiej. Pomyślałem że to miło iż chce być dla mnie ciasna. Mój język wariował wewnątrz Joli a ona sapała i mruczała jak kotka. Następnie wsunęła rękę pod bluzeczkę aby pieścić swoją pierś. Ucieszony nie przerywając zerknąłem w górę licząc że zobaczę jej czarujące duże suty, ale nagle poczułem silne uderzenie w policzek.
    
    - Nie pozwalaj sobie gnojku. Najpierw mi uciekasz. Później mówisz że śmierdzę potem. Chcesz rozepchać mnie ręką. I jeszcze liczysz że możesz mnie podglądać bez mojej zgody. A teraz dokończ bo jestem już blisko.
    
    Chwyciła mnie i przycisnęła głowę do swej piczy oparta o drzwi auta. Ja klęczałem a ona wręcz siedziała na mojej twarzy. Po jakiś pięciu minutach w tej pozycji zaczęła wrzeszczeć tak że było ją słychać chyba w całym lesie. Wiła się przy tym i silnie wyprężała. Natomiast z jej cipki którą miałem wciśniętą w twarz zaczęły płynąć jak wodospad lepkie ciepłe i lekko kwaśno-gorzkie soki. Gdy skończyła szczytować puściła mnie i opadła na maskę auta kładąc się na plecach.
    
    - Było mi tak cudownie. - mówiła to przeczesując ręką swoje mokre, pozlepiane, długie włosy łonowe.
    
    Wstałem i chciałem pocałować ją ale trzymała mnie mówiąc:
    
    - Śmierdzisz szpareczką więc nie zamierzam Cię całować hahahhaaa. A teraz daj mi chusteczki bo muszę się ...