Chat-owa znajomość
Data: 28.11.2019,
Kategorie:
Bi
Autor: pornomaniaczka
... nie przeżyłem.
Przywiązała mi nadgarstki pasami do stołu, nogi w okolicy kostek, kolan w rozkroku.
Wyglądałem jak sługa , który jest wypięty do chłosty.
Po krępowaniu wymierzyła mi kilka mocnych klapsów na co ja odpowiedziałem głośnym krzykiem.
Zaraz pojawiła się z kneblem – kulka i wsadziła mi go w usta tłumacząc to tym bym nie był za głośny.
Złapała mnie za członka wiszącego na stołem i zaczęła mocno masować posuwistymi ruchami.
Podniecało mnie to nieziemsko. Co chwilę wymierzała klapsy w pośladki , które stawały się czerwone i piekły coraz bardziej.
PO chwili przerwała.
Założyła mi obroże jak dla psa z ściekami a kółeczko w niej połączyła łańcuchem z kółeczkiem w stole tak , że nie mogłem się bardziej do tyłu odchylić.
Znikła na chwilę mi z oczu ale czułem jak zakłada uprząż na mojego penisa którą też przywiązała do podobnego kółeczka z tyłu stołu. Teraz nie mogłem się ruszyć do przodu i do tyłu. Z każdej strony krępowały mnie więzy oraz uprząż i obroża.
Moje podniecenie sięgało zenitu , sam nie wiedziałem co się dzieje.
Dorota teraz dopiero ujawniła swoje dominujące oblicze.
Zaczęła biczować mnie po tyłku , plecach. Sprawiało mi to ból jak i podniecenie.
Wyzywała mnie , pluła w twarz , ale mnie to nie przeszkadzało.
Wszystko było takie nowe , takie wzmagające podniecenie.
Już nie mogłem się doczekać jak mnie uwolni i dobiorę się do niej.
Po chwili biczowania znikła na chwilę mi z oczu.
Moje podniecenie sięgało zenitu , ...
... czułem jak penis jest wilgotny.
Nie wiedziałem wówczas co się stanie za chwilę.
Wróciła za chwilę z mężem swoim , który był przebrany w skórzane pasy pełne ćwieków na klatce piersiowej, obroże skórzane spodnie bez krocza z których wystawał wiszący pokaźny penis w stanie spoczynku. (ok. 20cm)
Pomyślałem, że jemu też wymierzy karę i zabawi się z nim na moich oczach.
Okazało się , iż moje rozumowanie było błędne.
Przyprowadziła go ku mnie , zdjęła mi knebel i kazała wziąć jego penisa w usta.
Nie chciałem tego zrobić wiec dostałem kilka razy batem przez plecy i dupę.
Teraz sobie zdałem sprawę, że nic nie mogę zrobić.
Byłem związany bez możliwości ucieczki a Dorota chłostała mnie po dupie próbując wymóc polecenie.
Po chwili skinąłem głową wrzeszcząc , że zrobię to tylko niech przestanie mnie biczować.
Na samą myśl robiło mi się niedobrze- żałowałem tego ze skłamałem o moim biseksualizmie.
Przybliżyła go do mnie , lekko wzbudziła ręką wprowadzając w lekki wzwód i kazała otworzyć usta.
Otworzyłem lekko usta , za co dostałem w twarz i wykrzyknęła szerzej.
Wykonałem polecenie i już po chwili poczułem żołędzia w moich ustach.
Dostałem kilka razy batem na zachętę i kazała mi ssać, obciągać kutasa.
Wykonywałem polecenia choć niechętnie , nie mogłem opanować swojego odruchu wstrętu.
Z uwagi na moje ograniczone ruchy , stanęła za swoim mężem i po chwili zaczęła popychać jego tyłek tak by jego penis głębiej wchodził w moje usta a mnie biła po ...