1. Chemia organiczna- messenger cz. 2


    Data: 08.12.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: Damian Tomasz

    ... nadają jej tajemniczości i uroku i Pani głos, gdy Pani dochodzi, sam nie wiem co bardziej...""sama lubię mój głos wtedy, nie kontroluję go""a Pani? co Pani lubi we mnie, co Panią jara?""jara mnie to, że jesteś taki młody, niby niewinny, a jednak odważny, lubię kształt twojego penisa, lubię jego smak i zapach. lubię ten moment, gdy nie tylko pulsujesz, ale jęcząc wypełniasz mnie sobą""mówiłem już, że niezła z Pani suka, proszę Pani?""nie musiałeś, ja to wiem""lubi Pani moją spermę, tak?""bardzo!""jak to jest być pieprzoną w dupę, w Pani dupę, proszę Pani, bo to Panią dziś czeka?""sam poczujesz...""niech Pani pisze, ja też lubię poczytać""mocno podniecające jest przekroczenie granicy, a granica odbytu jest w tym przypadku ważną granicą, Ty jeszcze tego nie wiesz, ale dla mnie ten moment, kiedy kutas przechodzi przez zwieracz i nie ma już oporu jest magiczny, trochę boli, ale lubię to co jest potem...""boli?""troszkę""porządnie naślinię Pani dupkę, a Pani mojego fiuta""czy ja już mówiłam, że grzeczny z Ciebie chłopiec""kochanek?""mmm... lubię to""wie Pani co? mam ochotę mówić do Pani SUKO rżnąc Panią nie tylko w cipkę""aż mruknęłam""lubię jak mruczysz, moja suko""dziś wypijemy bruderszaft"
«12»