Jak bardzo mnie chcesz? - cz2
Data: 09.12.2019,
Autor: ZapiskiPani
... szepnął, zrzucając jej krótkie spodenki ku kostkom podobnie jak rajstopy i majtki. Jedną nogę uniósł do góry, przekierował tak, by dziewczyna siedziała ponownie okrakiem na nim, o bardzo go podniecało.
Ta szybko wykonała polecenie. Chłopak oblizał swe usta na widok kobiecości kochanej. - Szerzej. - Polecił. - Teraz włożę w Ciebie kciuk, bądź cichutko, spodoba CI się.
Tak też zrobił, dziewczyna mocno do niego przywarła, ten jeszcze mocniej wcisnął kciuk, nie delikatne i wolno jak uprzednie palce, szybko, zdecydowanie i głęboko. Mocno zgiął go w jej wnętrzu.
-Ahhhh, ouuu, aaahh. Doooobrze! Taaaak!
- Cssiii. - Uciszył ją przykładając usta dłonią. - Przyjemnie? -Energicznie pokiwała głową na znak potwierdzenia. - Uciszę Cię pocałunkiem, bądź cichutko, chociaż wiesz, że kocham Twoje jęki. Tak mnie podniecają.
Tak też zrobił. Palcem zaczął rozpychać jej wnętrze, czując przyjemną ciasnotę i ciepło dziewczyny.
- Jesteś tylko moja, wyszeptał jej prosto w usta, przerywając pocałunek.
- Ahhhhh, ohhh, taaak, aaahhh, mhmmm. - Jęczała głośno.
- Cssii, kociaku. - Drugą ręką zdzielił ją zamaszyście w tyłek na co ta odpowiedziała dłuższym jękiem. - Ohhh Ty moja, zaśmiał się wyjmując z niej kciuk, szybkim ruchem obrócił ją tak, że leżała przełożona na jego kolanach, gołym tyłkiem do góry. - Wiem jak bardzo to lubisz. - Jęknęła na to przeciągle.
KLAAAPS. KLAAPSS. KLAAPS. I tak kilka razy, dźwięk całkiem mocno i boleśnie uderzanego pośladka przy tym jęk dziewczyny ...
... przepełniony rozkoszą i pomruk chłopaka pełen podniecenia.
- Moja kotka. - Pogłaskał ją delikatnie po czerwonym już tyłku, po czym jeszcze mocniej zdzielił by spotęgować jej podniecenie.
- Ahhhh, mraaauu. Kooocham Cię!
Niespodziewanie, przy pocałunku chłopaka pośladków dziewczyny, ta odwróciła się.
- Jeszcze nie skończyłem moja droga Panno, wracaj do swojej pozycji.
Tej jednak nie było to w głowie. Stanęła przed nim, całkowicie naga, siedzącemu chłopakowi wyjęła męskość, nadal nabrzmiałą i silnie pobudzoną, po czym szybko usiadła na ławce przed nim, na klęczkach, tyłka nie oparła o łydki a mocno wypięła do góry, rękoma podtrzymywała się z przodu i szybko jęcząc wysapała.
- Bierz mnie od tyłu.
Na to usłyszała głuchą ciszę. A po chwili mocny plask w dupsko.
- Ohhhh, auuuu.
- Ubieraj się głupolu. Masz. - Rzucił w nią jej koszulką.
- Kochaniee, co jest? - Spytała prostując się na ławce.
- Nie będziemy tego robić tu, na ławce. Za bardzo Cię szanuję. Z tego co widzę, od kilku minut nie ma nikogo u mnie w mieszkaniu. - Stwierdził po spojrzeniu na wyświetlacz telefonu. Podszedł do niej i mocno pociągnął za oba sutki, jęk posiadaczki pobudził go jeszcze bardziej.
Ta szybko wstała, wciągnęła figi, na to rajstopki i krótkie spodenki calutki czas lustrując chłopaka. Ten narzucił tylko koszulkę i zajął się spodniami. Podszedł do niej i zarzucił jej koszulkę.
- Zapnę Cię jeszcze tylko i o. Jeszcze mi się przeziębisz. A to.. - Chwycił stanik w jednej ...