1. Niezapowiedziana wizyta


    Data: 09.12.2019, Autor: Sasha

    Pierwsze opowiadanie, mile widziane komentarze
    
    Po całym dniu w Mielnie wrócilam do domu, nikogo w nim nie bylo-bylam sama. Jedyne o czym marzylam to kąpiel. Weszlam do łazienki, puscilam sobie swoją ulubioną muzyke i zaczelam się rozbierac. Najpierw bluzeczke, popatrzylam na swoj brzuszek w lustrze ktory byl niezly. Od razu przypomnialo mi się jak mowiles o tym lustrze i o seksie przed nim. Na chwile przemknela mi mysl o igraszkach, ale pomyslalam ze i tak jest pozno wiec nie mam na co liczyc. Nastepnie zdjelam stanik, sutki od razu mi zdretwialy. Chcialam je uspokoic masazem, ale natychmiast się obudzilam. Stwierdzilam ze dzisiaj bedzie moj wieczor. W szybkim tempie rozebralam się do naga i wskoczylam pod prysznic po pierwszy orgazm. Puscilam sobie strumien wody z góry i zanurzylam się pod nim. Czulam jak krople splywają po moin ciele jeszcze bardziej wprawiając mnie w miły nastroj. Wzielam zel pod prysznic i namydliłam się cala. Moja skora byla taka sliska i aksamitna ze marzylam zebys byl teraz przy mnie i się mną zajal. Te fantazje jeszcze bardziej mnie pobudzaly. Moja rączka powędrowała w dół. Pierwszy dotyk wyprowadzil mnie z rownowagi i nie moglam już przestac. Najpierw powolutku draznilam lechtaczke, ale pozniej wiedzialam ze mam ochote na wiecej...robilam to coraz szybciej zataczając coraz wieksze koleczka albo jezdzilam w gore i w dol...wkladając sobie leciutko jednego paluszka. Tak tylko na rozgrzanie.. Wszystkie te czynnosci wykonywalam coraz szybciej. Woda ...
    ... splywająca po moim ciele jeszcze bardziej potegowala moje doznania. Nagle uslyszalam jak dzwoni domofon. Rodzice wrocili i nici z moich zabaw-pomyslalam. Owinelam się w recznik i wyszlam z lazienki pospiesznie zeby odebrac ten nieszczesny domofon. Jak się potem okazalo byl szczesliwy. Uslyszalam w nim Twoj glos ktory mowil ze w zadnym pokoju nie pali się swiatlo dlatego pomyslales się wpadniesz dotrzymac mi towarzystwa. Na poczatku zamurowalo mnie i zarumienilam sie, ale odpowiedzialam Ci: wejdz szybko na gore, mam cos dla Ciebie. Wrocilam szybko do lazienki, poprawialam makijaz gdy Ty już pukales do drzwi. Owinieta w biały recznik podeszlam do drzwi i je otworzylam. Pierwsze co wtedy zobaczylam to Twoje zdziwienie i to ze ogladasz mnie od glowy do stóp.pociagnelam Cię do siebie i zaczęłam całować..chciałeś zdjąć mi ten ręcznik, ale nie pozwoliłam Ci. Zaprowadzilam Cię do mojego pokoju, posadzilam na łóżku a ręce związala z tylu. Spytalam czy masz ochote na moją mokrą cipke? Ty odparles wtedy ze :tak ale...w tym momencie zwiazalam Ci oczy i pocalowalam namietnie. Zrzucilam wtedy recznik na podloge... Powiedziales: jestes naga. Blagam, daj mi się zerznac. Odpowiedzialam ze najpierw się troche pobawimy. Usialam na Tobie i zaczelam szeptac do ucha: wlasnie bralam prysznic, ale w czyms mi przerwales, musisz mi t wynagrodzic. Dotykalam mojej mokrej cipki najpier powoli- mowilam dalej-potem zoraz szybciej. Bylam niedaleka orgazmu, ale wtedy zadzwoniles. Musisz teraz odpracowac, ...
«123»