Tylko piwo - Opowiadania Erotyczne

Tylko piwo

Ostatnio omowilem sie przez pewien portal na piwo

Spotkalismy sie, pogadalismy, zakupilem alkohol i wybralismy sie w las. Weszlismy gdzies gleboko w las, poniewaz jak to mowil "boi sie przypalu". Bylo kolo godziny 20 wiec ciemno ale okej. Wypilismy jedno, drugie, trzecie. Gadalo nam sie swietnie, wspolne tematy, zainteresowania. W pewnym momencie wyciagnal sterczacego penisa i bawiac sie nim rzekl "to jak, chyba po to sie spotkalismy?".

Nie wiedzialem do konca o czym mowi, ale dodal "Zrobisz mi loda czy nie?".

Z poczatku nie wiedzialem co zrobic. 18cm, sterczy a ja zmieszany. Kiedys pisalismy na ten temat, ale nie sadzilem ze dojdzie do tego tak szybko. W kazdym razie nie moglem go zawiesc. Podszedlem blizej i kucnalem. Chwycilem penisa w dlon, oblizalem od jajek po glowke od lewej strony, powtorzylem od prawej na koncu pakujac do ust. Rytmicznie posuwalem ustami jednoczesnie ssajac. Mlody sapal z podniecenia kiedy wkladalem jego penisa do gardla. W pewnym momencie chwycil mnie za glowe i zaczal tak ostro pieprzyc w gardlo ze malo sie nie zrzygalem. Pakowal ile weszlo bardzo szybko. Wrecz ostro ruchal mnie w usta. Przestal po paru ostrych wsadach. Ssalem i oblizywalem na zmiane. Nagle jego penis stal sie twardszy, on chwycil mnie za glowe i docisnal. Spuscil mi sie w samo gardlo, i lekko popychal penisem. Z braku oddechu polknalem jego sperme. Dopierk wtedy wyciagnal penisa i uderzyl mnie nim po twarzy. Zaczalem go ssac spowrotem by wylizac koncowki. Kiedy mu opadl, dopil piwo i poszedl dumny z siebie mowiac "dzieki za loda". Wiecej dzis go nie widzialem