-
Przygoda z nauczycielką
Data: 22.12.2019, Kategorie: BDSM Brunetki, Dojrzałe Hardcore, Fisting, Oral Brutalny sex Autor: marcin96
W technikum miałem dosyć młodą i ładną nauczycielkę od matematyki, która miała na imię Sandra. Z matmy nie szło mi najlepiej jednak byłem typem humanisty ale zawsze udawało mi się wychodzić na prostą. Teraz zaczęły się lekcje zdalne i przygotowania do matur. Pewnego dnia pani Sandra napisała mi żebym przyjechał na 14:00 do szkoły, ponieważ coś w mojej deklaracji było nie tak więc pojechałem do szkoły i udałem się do klasy gdzie miałem poprawić deklarację. W klasie zastałem panią Sandrę w jeansach, koszuli i zamszowych kozakach za kolano. Niesamowicie mi się podobała w tym ubiorze, ale starałem się to ukryć powiedziałem dzień dobry a Sandra zaczęła mówić. -Słuchaj tak naprawdę nie ma żadnej deklaracji ale za to jest sprawa o wiele ważniejsza. -Co pani ma na myśli. -Twoja koleżanka Ania wysłała mi bardzo ciekawe screeny gdzie fantazjujesz o pewnej nauczycielce i chyba dobrze wiesz, że chodzi tu o mnie. Kurwa mać, a to sucz wiadomo posprzeczaliśmy się ale żeby robić mi coś takiego. Powoli zacząłem sobie uświadamiać jak w głębokiej dupie byłem. Niby już mało zostało czasu do końca technikum, ale przebywanie na jednej lekcji z nauczycielką, która dobrze wie, jakie masz o niej fantazje na pewno nie będzie należeć do przyjemnych. -Masz w sumie dwie opcje do wybrania. Albo nie zrobisz z tym nic i omyłkowo wyślę je na czat, żeby wszyscy klasy się dowiedzieli, albo zostaniesz moim niewolnikiem, jeżeli serio kręcą Cię takie zabawy. -Co ? -Tak się składa, że mamy ...
... bardzo podobne zainteresowania i myślę, że zrobienie sobie z ucznia niewolnika mogłoby mi przynieść dużo radości -Naprawdę nie wiem co mam powiedzieć -Czyli mam już wysyłać tak ? - Wzięła telefon do ręki -Nie nie błagam nie -Co nie powiedz to co pani chce usłyszeć. -Tak -Co tak mów pełnym zdaniem -Tak chce być pani niewolnikiem -Dobra więc zacznijmy od podstaw. Na każdy twój rozkaz mówić tak moja pani zrozumiałeś? -Tak moja pani -Dobra a teraz na kolana- klęknąłem a pani Sandra usiadła na krześle -No a teraz liż moje kozaki jak w twojej fantazji Zacząłem lizać dokładnie jej zamszowe kozaki. Starałem się robić to jak najlepiej, żeby dobrze wypaść przed moją panią. Był to dla mnie w sumie niesamowity szok, ale też mocno mnie to podniecało -Co lubisz lizać kozaki swojej pani co ? Jak dobrze ci dzisiaj pójdzie to może i pomyślimy nad czymś więcej niż okazjonalne wpadanie do szkoły może nawet wpadniesz kiedyś do mnie do domu. -Przecież pani ma męża -Czy ja ci kurwa pozwoliłam się odzywać? Liż moje buty albo dostaniesz po dupie. Bierz drugiego kozaka i wyliż do dokładnie, bo jeszcze jedna taka wpadka i każdy będzie wiedział o twoich fantazjach. -Tak moja pani-i zabrałem się za lizanie drugiego buta mojej pani. Lizałem jej kozaki chyba z dwie minuty aż wkońcu powiedziała -Dobra odsuń się- i wystawiła mi nogę - Ssij obcasa chce zobaczyć jak dobrze obciągasz Zacząłem ssać jej obcasa ale że były długie bałem się wsadzić je całe do ...