1. Kolega rodziców


    Data: 29.05.2019, Kategorie: Geje Autor: Metalhomo

    Mam 18 lat. Jestem zwykłym nastolatkiem w glanach w delikatną nadwagą. Mieszkam na wsi gdzie każdy się zna. Bycie gejem jest niedopuszczalne ale..
    
    Niedawno do mieszkania z naprzeciwka wprowadził się facet około 45 lat. Od zawsze podobali mi się tatuśki z brzuszkiem... Kiedy przechodziłem obok niego zawsze zaczynam mieć dzikie wizje. Po czasie zaprzyjaźnił się z moimi rodzicami. Przychodził do nas coraz częściej. Pewnego razu gdy był z rodzicami w kuchni i poszedłem do nich po jedzenie to na samą myśl że się na mnie patrzy było podniecające
    
    Pewnego dnia zapukał do drzwi. Dreszcz przeszedł mi po plecach
    
    -Hej młody są rodzice? - spytał swoim ochrypniętym włosem
    
    -N-nie ma są w pracy... - z nadmiaru emocji zacząłem się jąkać
    
    -A mogę wejść?
    
    -Jasne - odparłem nie wiele myśląc
    
    Usiadł w salonie a ja zrobiłem dla nas kawę i odpaliłem telewizor. O matko jak on jest zajebiście przystojny
    
    Nie wiele myśląc spytałem się prosto z mostu:
    
    -Tolerujesz homo?
    
    -Czemu pytasz?
    
    -Tak z ciekawości...
    
    -Tak sam jestem bi... - w tym momencie mój kutas stanął na baczność. Na samą myśl o nim jest podniecające
    
    W tym momencie usiadł bardzo blisko mnie i położył rękę na moim udzie. Zobaczyłem że jego kutas zaczyna się odznaczać spod ubrania. Podnieciło mnie to jeszcze bardziej. Zaczął dotykać moich pleców i wsunął mi rękę pod spodnie. Wstaliśmy i odeszliśmy od stołu. Ja swoją ręką masowałem jego 20 cm sprzęt. Odpiąłem mu pasek od spodni i zdjąłem spodnie i koszule. ...
    ... Stał w samych slipach i rozbierał mnie. Po chwili stałem już w bokserkach przed nim.
    
    -To co chcesz być moim synkiem
    
    -Tak tatusiu...
    
    W tym momencie złapał mnie za głowę i pociągnął w dół. Zdjąłem mu slipy i jego sprzęt uderzył mnie w twarz. Zacząłem delikatnie lizać żołędzia po czym wsadził mi całe 20 cm do gardła. Zacząłem się krztusić ale on nie przestawał. Gładził i ciągnął mnie za włosy co jeszcze bardziej mnie podniecało. Poczułem pulsacje po czym wyciągnął go z moich ust i strzelił mi na twarz i ciało. Zaczął mnie całować i zdjął mi bokserki. Polizał swój palec odwrócił mnie tyłem oparł o blat i delikatnie pieścił mi dziurkę. Z minuty na minute wsadzał go głębiej. Jęczałem obficie
    
    - Tatuś zaraz pokarze ci jak robi się przyjemność
    
    Wyciągnął gumę i lubrykant. Poklepał penisem po moim rowie. Ciarki przeszły mi po plecach. Powolutku centymetr po centymetrze wchodził we mnie. Mój jęk był donośny
    
    - Csiii... spokojnie tatuś jest z tobą
    
    Powoli wychodził i wchodził. Rytmicznie ruszał biodrami a ja jęczałem coraz głośniej. Na pieska to moja ulubiona pozycja. Jego uda brzuch i jaja uderzają o moje dupsko. Robi to coraz szybciej. Gwałtownie obrócił mnie na plecy rozłożył mi nogi wszedł w dupe. Krzyknąłem boleśnie ale z przyjemnością. Zaczął mi walić konia i od razu trysnąłem jęczą. Ruchając mnie szybko, całował mnie czule. I doszliśmy w tym samym momencie. Położył się obok mnie, przytuliłem się do niego i wyszeptał mi do ucha...
    
    -Jesteś lepszy niż moja żona 
«1»