1. BDSM. Żona mnie zaskoczyła.Część 3


    Data: 08.01.2020, Kategorie: BDSM Anal Tabu, Autor: seksgeometria

    ... Cieszyłem się patrząc na nią, że przekroczyliśmy granice standardowego seksu, cieszyłem się z jej seksowności, z tego jaka jest piękna.
    
    Cudownie wyglądała w tych pończoszkach i obroży.
    
    Wyciągnęła rękę po wodę, ale jej nie dałem. Wyszedłem do kuchni po głęboki talerz. Postawiłem go na końcu sypialni na podłodze.
    
    Po czym wróciłem do łózka. Trzymałem smycz w taki sposób, żeby musiała zejść na podłogę i iść na czworakach do wody.
    
    Szła bardzo zmysłowo bujając biodrami. Cudowny widok. Odpiąłem łańcuszek puszczając ją wolno. Poszła dalej nie wstając, usiadła przy talerzu i biorąc go do ręki napiła się. Rozsądnie. Podszedłem do małżonki ponownie zapiąłem jej smycz i oprowadziłem niczym kota po całym domu.
    
    Strasznie mi się to spodobało.
    
    W końcu położyłem się na tapczanie, a ją ułożyłem na miękkim dywanie obok. Wziąłem laptopa i czytałem na głos nowe opowiadania z bloga erozkosz.
    
    Nabrałem ochotę na seks. Ciągnąc za łańcuszek naprowadziłem głowę małżonki w okolice stojącego członka. Posłusznie zaczęła go pieścić.
    
    Przeczytałem opowiadanie na głos do końca i zabrałem ukochaną z powrotem do sypialni.
    
    Przy łóżku rozkazałem:
    
    - Połóż się i wypnij biodra. Posłusznie natychmiast to wykonała.
    
    Nalałem oliwkę lovestim na dłoń i rozsmarowałem na wciąż natłuszczonych pośladkach kolejną ilość, tak by oliwka płynęła powoli między pośladkami. Teraz do dziurki analnej wprowadziłem paluszek i powoli go zagłębiałem.
    
    Nie przerywając tej czynności masażerem zaczęłam ...
    ... pieścić łechtaczkę ukochanej. Zmieniłem palec na korek analny powoli rozciągając coraz bardziej d**gą dziurkę. Gdy była już cudownie elastyczna wsadziłem go po samą blokadę i skoncentrowałem się na pieszczeniu łechtaczki.
    
    Rozkazałem by położyła się na plecach i wibratorem do masażu punktu G powoli penetrowałem wnętrze muszelki. Żona zaczęła cicho pojękiwać.
    
    Poruszałem korkiem analnym, kilkakrotnie wyciągając go i wkładając.
    
    Gdy ukochana była gotowa do kolejnego orgazmu zabrałem ją z korkiem umieszczonym w pupie na kolejny spacer po domu. Wchodziliśmy do salonu, gdy do drzwi rozległ się dzwonek.
    
    -Cholerka zapomniałam, że ma przyjść Michał z żoną, musi być już 17:00. Prawie to wykrzyczała.
    
    Szybko wstała, trochę spanikowaliśmy. Jednak rozejrzałem się i w sumie poza sypialnią byliśmy gotowi na wizytę.
    
    Odzyskałem inicjatywę.
    
    - Siad suczko-powiedziałem. Zerknęła na mnie zaskoczona.
    
    Wahała się, ale usiadła na ziemi. Przywiązałem smycz do klamki drzwi salonu
    
    i podszedłem do przedpokoju. Widziałem lęk, ale i iskierkę rozbawienia w oczach na co dzień mojej dumnej żony.
    
    Wizyta gości w ogóle mi nie leżała, ale postanowiłem to wykorzystać.
    
    Michał to ważny partner biznesowy ukochanej i w miarę sympatyczny człowiek.
    
    Krzyknąłem przez drzwi, przepraszam dajcie mi chwile jestem cały w pianie. Po d**giej stronie drzwi rozległ się śmiech.
    
    Podszedłem do żony i odprowadziłem ją do sypialni. Grzecznie szła na czworakach, a korek w jej pupie cudownie się ruszał ...