1. Kuzynki pod prysznicem


    Data: 08.01.2020, Kategorie: Pierwszy raz Autor: winex

    ... się. Okazało się, ze to nikt inny jak Paula... Zaczerwieniłem się.
    
    - No no no kuzynku, tego się po tobie nie spodziewałam- powiedziała.
    
    - Tylko proszę cię, nie mów twoim, ani moim rodzicom!- powiedziałem, bojąc się odpowiedzi.
    
    - Spoko, spoko. Też czasem ją podglądam. Jest piękna, w przeciwieństwie do mnie-
    
    Bardzo zdziwiłem się, słysząc te słowa, ale jednocześnie mi ulżyło, że mnie nie wyda.
    
    - To nie prawda, jesteś bardzo ładna-
    
    - Tak, a niby co ci się we mnie podoba- spytała z zainteresowaniem.
    
    - Nie mogę powiedzieć, wyjdę na popaprańca.
    
    - Wal śmiało!
    
    - No ok, podoba mi się twoja pupcia, twoja siostra nie ma tak jędrnej jak ty.- wykrztusiłem z siebie.
    
    - Wow! Zatkało mnie zboczuszku. A może je porównamy, co ty na to?
    
    W tym momencie kutas stanął mi na baczność. Nie spodziewałem się takiej reakcji.
    
    - Co masz na myśli? - spytałem, przełykając głośno ślinę.
    
    - Chcesz się przekonać? - powiedziała wyzywająco, a następnie zrobiła coś czego bym się po niej nigdy nie spodziewał, otworzyła łazienkę.
    
    - No i co? Idziesz ze mną, czy jesteś tchórzem?
    
    - Idę- odpowiedziałem niepewnie.
    
    - Zajęte- krzyknęła Kasia.
    
    Zauważyła, że wchodzimy do środka.
    
    - Ej głusi jesteście, czy co!?
    
    Paulinka nie dawała za wygraną, rozsunęła drzwiczki brodzika.
    
    - EJ!!!- krzyknęła jej starsza siora, zakrywając się ręcznikiem- SPADAJCIE STĄD! CO TO MA ZNACZYĆ?
    
    - Chyba się domyślasz, co nie? - spytała młoda- pobawisz się z nami?
    
    - Nie rozumiem. W co ...
    ... niby?
    
    - W porównywanie pośladków. Niech nasz kuzyn oceni, która ma lepszą dupkę, co ty na to?
    
    - Dobrze się czujesz?- spytała zszokowana Kaśka.
    
    - Bardzo dobrze, ale jeśli nie chcesz, to sami się wprosimy do kabiny prysznicowej! Rozbieraj się, kuzyn!
    
    Kasieńka nie mogła wydobyć z siebie słowa. Zatkało ją całkowicie. Ja z kolei byłem całkowicie posłuszny, ponieważ niesamowicie podnieciła mnie odwaga młodej. Nie panowałem nad sobą. Rozebrałem się szybko, a dziewczyny ujrzały mojego dosyć sporego rumaka.
    
    - Wow! całkiem niezły- skomentowała Paulina- to teraz ja się rozbiorę.
    
    Zrzuciła z siebie ubrania w bardzo szybkim tempie, chyba była napalona. To co zobaczyłem sprawiło, że prawie doszedłem. Widok był nieziemski. Pupcia rzeczywiście niesamowicie sterczała. Ujrzałem młode ciałko, z niewielkimi wzrastającymi cycuszkami i pięknymi ponętnymi stopami, cipka podobnie jak u Kaśki była ogolona.
    
    - Do kabiny! - rozkazała.
    
    Natychmiast wszedłem, stając koło zaczerwienionej Kaśki. Mimo, że kabina była dosyć duża to Paulinka ledwie wcisnęła się do kabiny, ale jednak się udało. Paulina zasunęła drzwiczki. Trzy nagie ciała stały bardzo blisko siebie, to było piękne. Kaśka w końcu postanowiła coś powiedzieć.
    
    - Ok. Spoko. Wiem do czego dążycie. Mam również na to ochotę zboczuszki, ale nic poza oralem nie wchodzi w grę ok?
    
    Zgodziliśmy się z nią.
    
    Nie mogłem już wytrzymać tego napięcia, postanowiłem zacząć.
    
    - Paulinka podnieś jedną nóżkę do góry i przytrzymaj się jedną ...