Selekcja cz.V ( dodatek ) - Opowiadania Erotyczne

Selekcja cz.V ( dodatek )

... nauczone jak dawać im przyjemność, satysfakcję.

Zuzanna tańcząc zbliżyła się do Pawła, miała nadzieję, że jeśli Go dobrze zadowoli to może będzie łagodniejszy dla jej córki, wiedziała do czego są zdolni Nadzorcy, sama podczas pobytu w swojej Szkole życia, przeszła ciężkie chwile, miał rację jej Mąż wypominając jej poczynania w tamtym okresie jej życia, o czym wspomniał przy pożegnalnej kolacji Kingi, że mogła osiągnąć w życiu więcej.Obięła swoje ciężkie piersi, ścisnęła palcami nabrzmiałe sutki i pochyliła się do Pawła, który siedział w fotelu z szeroko rozstawionymi nogami, patrzył na ten pokaz, uśmiechając się z lekka, Zuzanna odwróciła się do niego plecami, kręcąc tyłkiem kółka, wypięła się w jego kierunku przesuwając rękoma wzdłuż swoich ud, kolan aż chwyciła się za kostki.Poczuła uderzenie dłonią w pośladek, jęknęła od niespodziewanego bólu.Poczuła gorące ręce na swoich pośladkach, ściskał je.

- Zdejmij stringi - usłyszała basowy głos Nadzorcy.

Nie podnosząc się ze skłonu nadal ruszając się wężowym ruchem, zsunęła bieliznę zostając już tylko w pasie, pończochach i szpilkach.Pozostałe kobiety również były już nagie lub ubrane w pończochy i szpilki.Margo wraz z Joanną, klęczały na przeciwko siebie a po ich stronach stali Nadzorcy z wyciągniętymi nabrzmiałymi kutasami, czekali na usta to jednej to drugiej.Zuzanna zobaczyła, że Zoe jest przypinana do kozła z szeroką ławeczką a otaczający ją 3 Nadzorcy wybierają narzędzia do chłosty.Choć wiedziała, że może tak być, ...

... cała zadrżała, od dawna nikt jej nie chłostał, choć była używana przez wielu Mężczyzn każdego dnia tygodnia, to był to tylko sex.

Jej Mąż też dawno jej tak nie karał, niestety pamiętała jak jest z tym w szkole życia, tu zawsze znajdowali się Mężczyźni lub Chłopcy, którzy lubili się po znęcać nad ciałem kobiet.Do dziś ma kilka śladów po bacie, którego użył jeden z Nadzorców w jej szkole.

Z zamyślenia wyrwało ją dotknięcie czegoś twardego w jej srom, drgnęła słysząc świst i uderzenie i krzyk Zoe, a sama usłyszała głos Pawła.

- Odwróć się - wyprostowała się i odwróciła do Niego, zobaczyła w jego ręku plug analny

- Wsuń go w siebie, wygodniej będzie się ciebie później używać - stwierdził wkładając w jej dłoń ten sporych rozmiarów korek.

Stanęła w dużym rozkroku przed Nim, powoli zbliżyła do odbytu, wyczuwając, że został posmarowany, pchnęła i poczuła jak zostaje nim wypełniona.

- Teraz możesz się zabrać za mojego kutasa - stwierdził patrząc jak trochę nie zgrabnie opada na kolana przed Nim.

Rozpięła Mu pasek i przyporek, wsunęła dłoń pod bokserki, poczuła w dłoni nie źle już naprężony członek, wyjmując go na zewnątrz zobaczyła lśniącą żołądź mocno się odznaczającą od trzonu, był gruby, pomyślała, że nie będzie mogła go w pełni wziąć w usta, do gardła, na to był za gruby.Pochyliła głowę, złożyła pocałunek na czubku żołędzi, wysunęła język, polizała, posmakowała.Wiedziała, że przez najbliższą godzinę lub dłużej będzie miała z tym kutasem do czynienia.Całując i ...