Nowa ekspedientka
Data: 14.01.2020,
Kategorie:
Creampie,
Hardcore,
Laski
Oral
Autor: Sylwunia
... jakieś spodnie. Ania z tym samym uśmiechem poszła szukać kolejnych jeansów. Byłem zachwycony jej widokiem i musiałem jakoś do niej zagadać, żeby się chociaż spotkać.
- Co robisz dziś po pracy? – zapytałem, bez namysłu - Nic – odpowiedziała z tym samym uśmiechem – Ale teraz też się niewiele dzieje – dodała
Nie wiedziałem co odpowiedzieć na taką ripostę. Wziąłem tylko podane mi spodnie znów znikłem za kotarą. Nie spieszyło mi się z przebieraniem bo myślałem nad odpowiedzią. I nie zauważyłem nawet kiedy Ania zaskoczyła mnie odsłaniając kotarę! – Cześć Jasiu! – rzuciła tylko, uśmiechając się wciąż promiennie. - Eee co tutaj robisz? – zdołałem tylko odpowiedzieć. Ale usłyszałem w odpowiedzi tylko: „ cii”. Zasunęła kotarę i zdjęła moje jeansy obnażając bokserki z sterczącym kutasem w ich środku.
- No, no. Spory ten Jaś – mruczała.
Po czym nie zdejmując jeszcze bokserek przejechała ustami po moim penisie. Potem oblizała go szeroko rozłożonym językiem. Ja zdołałem tylko cicho jęknąć i stałem jak wryty, przed klęczącą dziewczyną. Ania jednym ruchem zdjęła moje bokserki. Twierdząc, że: „ nie będą mi już potrzebne”. W jednej chwili chwyciła mojego nabrzmiałego członka do ust i zaczęła ssać. Przesuwała ustami z góry i w dół i lizała go języczkiem. Potem objęła ustami główkę i pocałowała , następnie objechała ją językiem i znów cała główka znikła w jej ustach. Wkrótce nadszedł koniec jej zabawy, zwieńczony moim jękiem. Ona niczym nie skrępowana połknęła cały ciepły płyn, ...
... który wtłoczył mój wojownik.
- Nie martw się Jaśku, zostawiłam wywieszkę „zaraz wracam”, nikt tu nie zajrzy – dodała, chwilę potem – Teraz twoja kolej ogierze- powiedziała z tym samym uśmiechem.
Po czym zdjęła szorty, oraz białe majtki, ukazując prawie ogoloną cipkę z pozostawionym, prostokątnym meszkiem nad samą muszelką. Następnie usiadała na taborecie, rozkładając kusząco nogi. Od razu wziąłem się za pieszczoty jej cipki. Zacząłem ją wylizywać, a Ania cichymi jękami tylko wzniecała moje podniecenie. Najpierw lizałem ją na zewnątrz, drażniąc najczulsze miejsca, potem stopniowo wchodząc do środka młodej piczki. Ciche sapnięcia a w końcu jęki sprawiały, że coraz bardziej mój kutas stawał się twardy. Wylizałem każdy skrawek jej muszelki, była coraz bardziej mokra, w pewnym momencie zacisnęła na mojej głowie swoje śliczne nogi tak, że mogłem się skupić tylko na jej słodkim wnętrzu . W końcu nadszedł jej gorący orgazm. Oznajmiony jeszcze szerszym uśmiechem, mój język był głęboko w jej ciepłym i mokrym środku. Postanowiłem pójść dalej i oparłem się rękoma o ściankę przebieralni, wkładając w jej wylizaną cipkę mojego nabrzmiałego wojownika.
- Zrób to- jęknęła cicho.
I przytrzymała rozłożone nogi. Ja powoli włożyłem nabrzmiałego członka w ciepłą i wilgotną cipkę Ani. Powoli i rytmicznie posuwałem ją. Coraz bardziej podniecona zaczęła głośno jęczeć w rytm moich ruchów. Nie przeszkadzała nam ciasnota przebieralni. Nasze ciała splotły się w jedno , kiedy Ania mocno objęła mnie ...