-
Paulina, we władzy męża. 6 cz.2
Data: 31.05.2019, Kategorie: Anal BDSM Sex grupowy Autor: UleglyPiotr
... robi. Umyłam się szybko, trochę umalowałam i dzisiaj ubrałam najkrótszą sukienkę jaką mam, rozpinana się z przodu tak jak chciał, zrobię mu nią miła niespodziankę. Zjadłam tylko szybko śniadanie i zaraz pobiegłam na autobus. Nie chcę żeby mama zaczęła mnie znowu rozpytywać dla kogo się tak stroję, to już zupełnie nie jej sprawa. W pracy skupiłam się tylko na moich liczbach i żeby wszystko w dobre rubryki powpisywać. Nagle telefon, patrzę Beata, czego ona znów chce?, na żadne tańce i tak mnie nie wyciągnie, ale odbieram. - Część Beata, co tam dobrego u Ciebie? - Hej Paula, ok. W czwartek wybieramy się znowu na basen, pójdziesz z nami? - No nie wiem, mam już faceta. Nie chcę sama decydować, ale jak się zgodzi to dołączymy do Was. - Czy ja dobrze słyszałam?, masz faceta?, nie ściemniasz? - Nie, jesteśmy razem. - To koniecznie go zabierz, zobaczymy to Twoje ciacho. - Ok, powiem mu i dam Ci znać co postanowiliśmy. - Dobrze, że siedzę, bo jak to usłyszałam, padłabym pewnie z wrażenia. A przystojny jest chociaż? - No wiesz, co za pytanie, z byle kim bym przecież nie chodziła. - Hi, hi, zadzwonię do Karoliny, ciekawe czy mi uwierzy? To jesteśmy w kontakcie, pamiętaj od razu dać znać czy do nas dołączycie jak tylko z nim porozmawiasz. Kto by pomyślał, rewelacja sezonu. - Ok, dam znać, jak tylko z nim porozmawiam. Ale jaja, dopiero się zadziwią, mam przystojniejszego faceta od tych ich gogusiów, hi, hi.... Wreszcie dochodzi piętnasta, wyłączam ...
... komputer i idę na tramwaj. Dojeżdżam i zaraz idę na peron. Staje w pociągu na swoim zwyczajowym miejscu. Już prawie czas do odjazdu, a Mateusza jeszcze nie ma. Mam jednak nadzieję że zdąży, bo gdzie pójdę? Muszę poprosić o klucze by mi dał od domu, bez nich przecież nie wejdę. Wreszcie jest, prawie w ostatniej chwili. - Przepraszam, ale musiałem jeszcze coś załatwić. - Ok, nic się nie stało, ale czy mógłbyś mi dać komplet kluczy od domu?, gdybyś się spóźnił, to nie miałabym gdzie czekać na Ciebie. - Oczywiście, nie pomyślałem o tym, po drodze dorobimy komplet kluczy, będziesz miała już swoje. Mam jednak dla Ciebie jeszcze niespodziankę, ale o tym to w domu. - A co to za niespodzianka?, powiedz mi proszę. - Nie mogę, nie byłoby to już przecież niespodzianką. - Ale miła to niespodzianka?, czym chcesz mnie znowu zaskoczyć? - Sądzę że miła, nawet bardzo. - Ja też mam dla Ciebie niespodziankę, także sądzę że miła. Dzwoniła dzisiaj moja koleżanka jeszcze ze szkoły, ta przyjaciółka Beata. Planują znowu naszą paczką wybrać się w czwartek na basen, chce żebym do nich dołączyła, powiedziałam jej jednak że mam kogoś i bez niego nie pójdę. Zaproponowała, że możemy przyjść razem. Co o tym myślisz?, masz ochotę trochę popływać? - Świetny pomysł, też się chętnie trochę rozerwie. - Czyli mogę dać jej znać, że razem przyjdziemy? - Tak, oczywiście. Chętnie poznam też Twoich znajomych. - Wobec tego musimy kupić jeszcze dla mnie strój kąpielowy, mam jeden taki ...