-
Moja Agatka 1
Data: 17.09.2023, Kategorie: Zdrada Twoje opowiadania Autor: Tomek
... zaczęli się namiętnie całować. Złapała go za rękę i poszli do pokoju. Zakradłem się dyskretnie pod okno naszego pokoju które było uchylone. Gdy tylko weszli do pokoju całowali się jak nastolatki. Krzysiek zaczął się dobierać do mojej żony. Podciągnął jej sukienkę i zobaczył że ma na dole tylko stringi i pończochy samonośne. U góry biustonosz bez ramiączek. Wspaniały widok jak obcy mężczyzna dotyka i rozbiera twoja żonę. Agata nie pozostała mu dłużna najpierw zdjęła mu koszule później spodnie i masowała go po kutasie. Złapał moja szczupłą blondyneczkę na ręce i zaniósł na łóżko.tam zdjął z niej biustonosz i całował jej piękne jędrne piersi schodząc coraz niżej aż pozbył się majteczek. Widać było że Agata jest napalona bo zdjęła mu majtki i podciągnęła do góry. Złapała jego kutasa i naprowadziła na swoją mokrą muszelkę. Gdy w nią wchodził wydawała takie jęki że myślałem że oszaleje. Pieprzył ją aż się wiła z rozkoszy. Przeżyła pierwszy orgazm i zamienili się miejscami, teraz ona była na górze. Ujeżdżała Krzyśka jak szalona a on bawił się jej cycuszki. Po 5 minutach opadła na niego i pocałowała. Przeżyła 2 orgazm. Krzysiek jeszcze nie miał dosyć obrócił Agatkę w pozycji na pieska i pozował dalej. Żona lubi jak kończę w cipce więc gdy był już blisko położyła się na plecach a gdy on w nią wchodził objęła go udami pocałowała i powiedziała że ma skończyć w środku. Uśmiechnął się do niej i doszli razem całując się namiętnie. Dłuższy czas tak leżeli i się całowali. ...
... Później żona powiedziała żeby juz szedł a ona musi iść po mnie. Powiedział że może mi przekazać że moja żona jest już w pokoju. Zgodziła się,na odchodne dostał jeszcze soczystego buziaka. Wróciłem szybko na salę i czekałem przy stole. Krzysiek przysiadł się do mnie i powiedział że mam zajebistą żonę i że czeka na mnie w pokoju. Wchodząc do pokoju z Agata czekała na mnie rozebrana. Gdy podszedłem bliżej zobaczyłem mokrą pościel i wyplywającą duża ilość spermy z jej cipki. Zapytała czy tego właśnie chciałem. Powiedziałem że tak i że spełniła moje marzenie. Ona na to że kochała mnie bardzo ale teraz to chyba jeszcze bardziej. Kochaliśmy się jeszcze ze 2razy. Zostaliśmy na poprawiny tym że ja już nie piłem. Krzysiek też został. Widziałem jak dyskretnie na siebie spoglądają. Pod koniec gdy już było ciemno powiedziałem że może wyjść się przewietrzyc do parku hotelowego. Wyszła, po 3 minutach Krzysiek wyszedł za nią. Później żona opowiedziała mi że spotkali się I poszli na ciemniejsza ławeczkę. Na początku tylko gadali al eon znowu ją pocałował i nie potrafiła odmówić. Zobaczyli czy nikt nie idzie i kochali się na tej ławce. Po wszystkim pożegnaliśmy się i wyjechaliśmy. Droga zapytałem czy miała udany weekend. Uśmiechnęła się, pocałowała mnie i powiedziała że lepszej imprezy nie mogła sobie wymarzyć. Zapytałem czy wzięła sobie jakiś kontakt do Krzyśka. Powiedziała że tak ale jeśli będę chciał to mogę go wyrzucić. Powiedziałem że niebo może się jeszcze kiedyś przydać.. cdn