Rodzinny seks na wakacjach. - Opowiadania Erotyczne

Rodzinny seks na wakacjach.

Hejka wszystkim.Nazywam się Jagoda. Jestem bardzo atrakcyjną dla kolegów nastolatką mającą sięgające do ramion ciemnoblond włosy,zielono-szare oczy iraz średniej wielkości oraz jędrne piersi. Wspólnie ze swoimi rodzicami Kamilem oraz Sandrą mieszkam niedaleko Ełku. Hostoria miała miejsce trzy lata temu. Wtedy całą rodziną spędzaliśmy letni urlop na przepięknych Wyspach Tonga. Każdego poranka po gimnastyce darując sobie śniadanie wziąwszy tylko jedną reklamówkę szliśmy prosto na plaże. Dotarwszy do celu rozkładaliśmy duży plażowy kocyk następnie ojciec zakładał ciemne kąpielówki natomiast ja oraz moja matka dwukolorowe kostiumy bikini. Posmarowani zawsze oliwką powolnym krokiem wchodziliśmy do zimnej wody. Chlapaliśmy siebie nawzajem chłodząc swoje rozpalone przez słońce ciała. Wróciwszy na nasz kocyk natychmiast kładliśmy się pozwalając cieplutkim promieniom słońca pieścić nasze ciała. Kiedy zaczynało się ściemniać zabrawszy kocyk wracaliśmy do naszej daczy. Zamknąwszy się na klucz od wewnątrz rozbieraliśmy się do naga następnie wziąwszy wspólny prysznic osuszywszy ciała dużymi ręcznikami szliśmy spać. Ponieważ noce podobnie do dni były
ciepłe rodzice zwykle spali będąc nago natomiast ja zakładałam zawsze lekkie bawełniane majteczki oraz staniki. Pewnego bardzo pogodnego poranka chcąc odpocząć od plażowych tłumów postanowiliśmy opalać się na tarasie. Przebrawszy się wyszliśmy na taras. Rozłożywszy koc zaczęliśmy opalanie. Kilka minut później matka zaproponowała opalanie ...

... się będąc jednak nago. Absolutnie nie mieliśmy nic przeciwko. Ojciec sam pozbył się swoich kąpielówek uwalniając swojego stojącego penisa. Stanąwszy naprzeciwko matka najpierw pozbawiła mnie szaro-miodowego stanika uwalniając moje piersi następnie chwilę później zdjęła majteczki odsłaniając bardzo dokładnie wydepilowane łono. Lekko podniecona pozbawiłam moją matkę żółto-jasnobrązowego bikini. 
Nadzy wróciliśmy do opalania się. Spędziliśmy tak cały czas do wieczora. Wziąwszy prysznic nadal będąc nago 
całą trójką wróciliśmy prosto na taras. Usiedliśmy na pozostawionym kocyku. Przerywając nieco żenujące milczenie ojciec zaoroponował wspólny seks. Obydwie nie miałyśmy nic przeciwko. Położywszy się na kocu rozpoczęliśmy. Najpierw ojciec masował moje piersi natomiast matka lizała mokrą pochwę. Jęczałam doznając rozkoszy oraz także podniecając oboje moich rodziców. 
Kilkanaście chwil potem rodzice szybko 
zamienili się swoimi miejscami. 
Przeżyłam jeszcze silniejszą rozkosz. Postsnowiłam się przepięknie odpłacić. Najpierw zajęłam czule pieścić ojca. Polizawszy jądra wsadziłam prawie całego jego penisa do ust robiąc lodzika. 
Odpłacił się pieszcząc całe moje ciało następnie zaczął posuwanie od przodu.
Jeszcze nigdy nie byłam szczęśliwsza.
Byłam zachwycona czując penisa ojca wchodzącego do mojej młodej pochwy. Tymczasem matka przeczule całowała. 
Czując jej miękkie usta czułam spokoj. 
Kiedy kilkanaście chwil później pieściłam 
matkę ojciec posuwał mnie od tyłu. Ponownie ...