Piss & Shout
Data: 31.01.2020,
Kategorie:
Dojrzałe
Fetysz
Hardcore,
Autor: BaDumTss87
Mam na imię Adam i mam 17 lat. Prawie. Nie jestem jakoś świetnie zbudowany. Właściwie w ogóle nie jestem zbudowany. Jestem chudym patykiem. Trochę pokracznym. Na brzuchu to prędzej się zobaczy organy wewnętrzne, niż mięśnie. Jedyna rzecz, która jest w miarę okej, to mój siurek. Jest dosyć długi i gruby. Mimo to jeszcze nie był używany. Przez kogoś innego, niż ja. Nie jestem na tyle śmiały, by podejść do dziewczyny i powiedzieć jej, że mam niezłego chuja. Prędzej spalę się ze wstydu.
Pewnego dnia stałem na klatce i czekałem na windę. Usłyszałem, że otwierają się drzwi wejściowe i ktoś zaczyna iść po schodach. Modliłem się, żeby winda szybciej przyjechała. Lubię jeździć sam. Takiego wała! Była dopiero na 5 piętrze. Już się szykowałem na jazdę z jakimś zapijaczonym sąsiadem, ale na szczęście miałem więcej szczęścia. To była Pani Ewa. Burknąłem pod nosem „Dobry”. Chyba mnie nie zauważyła, bo lekko podskoczyła.
- Och ty, Adam! Przestań mnie tak straszyć, bo na zawał zejdę. Chodź, pomóż mi z tymi torbami.
Zrobiłem, jak poprosiła. Pani Ewa mieszkała piętro pode mną. Nie była młoda. Miała więcej lat, niż moja mama. Ale i tak mnie niemiłosiernie kręciła. Nie była typem milfa z amerykańskich filmów porno. Miała wielką dupę i dosyć duże cycki. Nie wiedziałem, gdzie pracuje, ale zawsze była ubrana w kostium. Spódnica, koszula, jakaś garsonka. To wszystko opinało się na jej ciele. Przyjechała winda, otworzyłem drzwi i puściłem ją przodem. Tylko temu, by się przez pół sekundy ...
... pogapić na tyłek. Wsiedliśmy i tak zaczęła się moja droga przez mękę.
Chociaż właściwie to dla mego kutasa. Jak się ma 16 lat, to i ciepły wiatr może postawić maszt. A co dopiero ściśnięte piersi pod białą bluzką. Czułem, jak się naprężam w spodniach. Stałem i ukradkiem gapiłem się na jej biust. Przynajmniej tak mi się wydawało, że dyskretnie. Jechaliśmy w milczeniu, najpierw na jej piętro. 8. Winda się zatrzymała. Podałem jej zakupy, a ona wtedy spojrzała mi prosto w oczy. Wiedziałem, że widziała, jak się gapie. Ale nic nie powiedziała na ten temat. Tylko uśmiechnęła się i „Dzięki, cześć.” Jak tylko wyszła, to przywarłem do szybki w drzwiach i patrzyłem za jej oddalającym się tyłkiem. Masowałem się przez spodnie. Na swoim piętrze wyleciałem jak poparzony. Szybko otworzyłem drzwi i poleciałem do swojego pokoju. Wiedziałem, że mam ok 45 minut, nim wróci mama. Ojciec z nami nie mieszkał. Zdjąłem spodnie razem z majtkami, koszulkę i położyłem się do łóżka. Zabrałem się za robótki ręczne. Długo to nie trwało. Ta kobieta działała na mnie mocno. Po około 5 minutach myślenia o jej piersiach i tyłku wystrzeliłem ciepłym strumieniem. Wszystko wylądowało mi na chudym brzuchu. Zebrałem wszystko palcem i zjadłem. Walenie konia z połykiem. Następnie poszedłem do łazienki, umyłem ręce i wytarłem się dodatkowo ręcznikiem. Ubrałem się, wróciłem do komputera i odpaliłem gierkę.
Następnego dnia była sobota, więc mogłem dłużej pospać. Mama wyszła na 6 do pracy, więc do 14 miałem święty ...