1. Parowki


    Data: 03.02.2020, Kategorie: Geje Autor: Nie Podaje

    Dzień jak co dzień - pewien facet o imieniu Rafał był w pracy. Rozdawał hot dogi klientom.Tym razem miał nocną zmianę. Rafał od zawsze wzbudzał pożądanie wśród kobiet - piękne blond włosy, niebieskie oczy, zabójczy uśmiech. Kiedy one walczyły o jego względy, on nie wydawał się jednak być tym zainteresowany. Ta noc zmieniła wszystko. Ubrany w czerwoną pelerynę, czarne szorty i sandały właśnie powoli kończył zmianę. Do sklepu wkroczył mężczyzna o ciemnych blond włosach ubrany w czarną bluzę z kapturem i jeansy z dziurami. Był dość drobnej postury, ale przystojny tak, że nikt nie mógłby odwrócić od niego wzroku. Miał na imię Kamil. Około 20 lat. Rzucił Rafałowi zabójcze spojrzenie. Wydawał się być pod wpływem alkoholu.
    
    - Co podać? - zapytał Rafał, wpatrując się w zgrabne nogi klienta.
    
    - Na kolana i zrób mi hot doga. A, i poproszę jedno piwo - odrzekł z grymasem na twarzy.
    
    - Rozumiem. Jednak alkoholu nie mogę ci sprzedać, bo nie masz przy sobie dowodu - odparł Rafał wpatrując się głęboko w oczy Kamila.
    
    - Co ty się tak gapisz? Gejem jesteś? - zaśmiał się Kamil.
    
    - Coo.. al... ale... - Rafał zaczął się jąkać. Nie wiedział, co ma odpowiedzieć. Nigdy nie myślał, że jest gejem, ale teraz poczuł jakieś uczucie do mężczyzny. Nie wiedział, co się dzieje.
    
    - Chodź za mną! Nie znoszę sprzeciwu! - Kamil zaczął pchać Rafała. Wziął ze sobą hot ...
    ... doga.
    
    Mężczyźni dotarli do lasu. Na twarzy Rafała można było ujrzeć strach, ale i podniecenie. Nie wiedział, co Kamil chce zrobić.
    
    - Gdzie my jesteśmy? Dlaczego to robisz? - zapytał zdezorientowany Rafał.
    
    Nagle z torby Kamil wyciągnął swój różowy bicz. Zaczął nim bić mężczyznę.
    
    - Na kolana! - wykrzyknął. To tylko jeszcze bardziej podnieciło, ale jednocześnie wystraszyło Rafała. Nie chcąc doznać krzywdy uklęknął.
    
    - Wypnij się teraz. Zerżnę cię jak szmatę! - powiedział podniecony Kamil, a Rafałowi stanął. Udawał niedostępnego, ale ściągnął majtki i wypiął się koledze.
    
    - Po co? Mogę już iść? - zapytał zdezorientowany Rafał.
    
    - Ryj! - odburknął Kamil, który wziął parówkę i zaczął ją wsuwać w odbyt Rafała.
    
    - Aaaaaaaaa! Proszę nie, to boli!!! - błagał Rafał. Po chwili jednak ból zamienił się w rozkosz. Kamil ściągnął spodnie i pokazał swojego wielkiego penisa. Rafał był przerażony. Kamil kazał mu obciągnąć jedząc parówkę, którą miał w odbycie. Przerażony Rafał próbował się bronić, ale wiedział, że tak naprawdę to lubi, więc zrobił to. Kamil w tym czasie bił go swoim różowym biczem.
    
    - Ah! Ah! Już nie mogę! Ohhhhhhhh - stękał Kamil aż strumień jego ciepłej spermy wylał się na twarz Rafała pokrywając jego twarz, usta i brwi.
    
    - To jeszcze nie koniec dziwko! Znajdę cię! I nikomu ani słowa! - powiedział Kamil po czym wybiegł.
    
    CDN 
«1»